O lekarzach - str 5

  • Panie doktorze mam już osiemdziesiąt

    - Panie doktorze, mam już osiemdziesiąt lat i wciąż uganiam się za spódniczkami!
    - No to gratuluję panu!
    - Ale ja nie pamiętam po co ja to robię...

  • Anestezjolog mówi do pacjenta przed

    Anestezjolog mówi do pacjenta przed operacją:
    - Dzis usypiamy za darmo... ale budzimy za pieniądze.

  • Mam świetnego pacjenta cierpi

    - Mam świetnego pacjenta, cierpi na rozdwojenie jaźni...
    - I cóż w tym świetnego? Banalny przypadek!
    - "Obydwaj" mi płacą!

  • Panie doktorze podczas stosunku moje

    - Panie doktorze, podczas stosunku moje oczy wiecą się na czerwono...
    - A ile ma pan lat?
    - 60.
    - O, to jedzie pan już na rezerwie.

  • Panie doktorze cierpię na reumatyzm!

    - Panie doktorze, cierpię na reumatyzm!
    - Od małego?
    - Nie, od kolan.

  • Czy zażył już pan całe pudełko

    - Czy zażył już pan całe pudełko, które panu przepisałem?
    - Tak, panie doktorze.
    - I czuję się pan lepiej?
    - Nie, widocznie to pudełko jeszcze się nie otworzyło żołądku.

  • Panie doktorze czy ma pan coś na moje

    - Panie doktorze czy ma pan coś na moje zęby?
    - Tak, woreczek...

  • Co pana do mnie sprowadza? pyta lekarz

    -Co pana do mnie sprowadza? - pyta lekarz pacjenta.
    -Jestem homoseksualista, panie doktorze.
    Ach! A ja taki nie ogolony.

  • Jakie ryby lekarze lubią najbardziej?

    - Jakie ryby lekarze lubią najbardziej?
    - Grube sumy!!!!

  • Chodził facet na dziwki i w końcu

    Chodził facet na dziwki i w końcu złapał jakiegoś syfa. Poszedł więc do lekarza, pokazuje swój owrzodziały "interes":  
    - Tu się już nic nie da zrobić, trzeba amputować - lekarz mu na to.  
    - Nigdy w życiu! - powiedział gościu i zwiał z poradni.  
    Postanowił skorzystać z "medycyny alternatywnej", poszedł do miejscowego znachora. Ten popatrzył i mówi:  
    - Proszę stanąć na tym stołeczku - facet stanął.  
    - A teraz proszę zeskoczyć na podłogę - facet zeskoczył.  
    - Widzi pan, nic nie trzeba amputować. Samo odpadło!

  • O cześć Byłeś u tego

    - O, cześć. Byłeś u tego psychoanalityka?
    - Byłem.
    - No i co, nie moczysz się?
    - Moczę. Ale teraz jestem z tego dumny.

  • Chłop u lekarza Doktorze Od 3 dni nie

    Chłop u lekarza
    -Doktorze. Od 3 dni nie mogę się wysikać
    -Proszę się rozebrać. Co się Pan dziwisz? Masz Pan go na supeł zawiązany
    -O ku...a. Znowu zapomniałem kupić chleb