O mężczyznach - str 6

  • Chory

    - Doktorze, a czy pomimo tego, że jestem tak bardzo ciężko chory, to mogę pić piwo?
    - Jakie znowu piwo?!
    - No... w przyszłości.
    - Jakiej znowu przyszłości?!

  • Wybrnął ;)

    Karol Darwin został kiedyś zaproszony na obiad. Przy stole jego sąsiadką była piękna młoda dama.  
    –  Panie Darwin – zwróciła się do niego dama. – Twierdzi pan, że człowiek pochodzi od małpy. Czy to mnie również dotyczy?  
    –  Oczywiście – odpowiedział uczony. –  Lecz pani nie pochodzi od zwykłej małpy, tylko od czarującej.

  • Wiedźma

    Dwóch dziadków po 80-tce przychodzi do domu publicznego. Szefowa interesu na ich widok wydaje polecenie:
    – Jolka, połóż w pokojach gumowe lalki. Oni i tak różnicy nie zauważą.

    Godzinę później dziadkowie spotykają się w parku.
    – I? Jak było?
    – Hmm... Moja chyba była martwa, nie ruszała się, nie stękała..., nic a nic.
    – A ta moja to chyba była czarownicą.
    – Co? Dlaczego tak myślisz?
    – No... Najpierw ją pocałowałem, a potem lekko ugryzłem w pośladek, a ta pierdnęła mi w twarz, pofrunęła do sufitu, zrobiła dwie rundki wokół żyrandola i wyleciała przez okno...

  • Przychodzi facet do agencji towarzyskiej i pyta:

    – Mam 5zł, co mogę u was za to dostać?  
    – Hmmm... Za 5zł to możemy panu dać deskę z dziurką.  
    Facet zdziwił się, ale jednak dał się skusić. Zapłacił. Poszedł, zrobił co miał, i mu się to spodobało. Przychodził potem przez cały miesiąc i brał deskę z dziurką. Pewnego razu przychodzi, wyciąga 5zł, ale mówi przy tym:  
    – A macie coś dla stałych klientów?  
    – Tak, mamy. Proszę iść do końca korytarza i drzwi po lewo.  
    Facet idzie zadowolony, wchodzi, patrzy... a tam deska, ale bez dziurki. Biegnie z powrotem i mówi:  
    – Ależ proszę pani, tam nie ma dziurki!  
    A ona na to:  
    – Dla stałych klientów: dziewica!

  • Rozmowa dwóch kolegów.

    – Twoja żona bardzo młodo wygląda!
    – Wiem, wampiry się nie starzeją...

  • Do czego jest podobny facet?

    Do papieru toaletowego – przykleja się do każdej dupy.

  • Trzy etapy w życiu faceta:

    1.Chcę ją mieć!!
    2.Mam ją!!
    3.Mam jej dosyć!!

  • Męski koszmar:

    - dom na kredyt
    - drzewo w doniczce jako prezent
    - syn od sąsiada.

  • Staje nagi facet przed lustrem.

    Długo ogląda wymiętą, nieogoloną twarz, spogląda na zarośnięty jak u małpy tors, patrzy w swoje czerwone oczy... Potem kieruje wzrok w bok lustra, gdzie widać odbicie, leżącej w łóżku, pięknej dziewczyny. Facet jeszcze raz spogląda na siebie i mruczy:
    - Kurwa, jak można do tego stopnia kochać pieniądze...

  • Ucieczka z psychiatryka

    Ucieka dwóch wariatów z psychiatryka. Biegną po dachach gdy nagle przestrzeń między jednym, a drugim dachem się powiększa. Nie mają szansy przeskoczyć. Jeden mówi do drugiego:
    - Andrzej. Posłuchaj. Zapale latarkę, a ty przejdziesz na drugą stronę po świetle.
    Drugi odpowiada:
    - Ty. Ja nie jestem taki głupi. Jak będę przechodził to mi latarkę zgasisz.

  • Trzy niewierne żony

    Trzej koledzy spotykają się i zwierzają się sobie o swoich niewiernych żonach.
    Pierwszy mówi:
    - Moja, to mnie chyba ze stolarzem zdradza, bo pod łóżkiem znalazłem wióry.
    Drugi mówi:
    - A moja, to chyba z mechanikiem, bo pod łóżkiem znalazłem śrubki.
    Trzeci mówi:
    - No, Wasze, to są przynajmniej normalne! Moja, to mnie chyba z koniem zdradza, bo pod łóżkiem znalazłem dżokeja!