O babie

  • Kwarantanna

    Starsza kobieta, mówi do młodego i przystojnego mężczyzny:
    - Proszę pana, pan właśnie na mnie kichnął!
    - No, tak. Bardzo panią przepraszam.
    - Proszę nie przepraszać. – mówi z uśmiechem – Teraz, ma pan obowiązek spędzić ze mną dwutygodniową kwarantannę!

  • Zaręczyny

    Ona i On. Kilka lat w wolnym związku. Niedzielne śniadanie, strój tradycyjny, rozciągnięta piżamka i bokserki. Ona pochylona nad kubkiem kawy, On podnosi się leniwie i grzebiąc sobie w bokserkach, rzuca ospale:
    - Wyjdziesz za mnie?
    Ona? Zadrżały jej dłonie. Jeszcze nie może uwierzyć, że w końcu się odważył, że dojrzał do decyzji, że nareszcie będą małżeństwem! Cichutko, aby się nie przestraszył i nie domyślił, że czekała na to całe lata, odpowiedziała:
    - Tak.
    On, nie przestając miętolić bokserek:
    - Ze śmieciami, bo zimno i nie chce mi się?