Pan Bóg i Św Piotr

Pan Bóg i Św. Piotr ogłosili przetarg na budowę bramy niebiańskiej. Pierwszy zgłosił się Arab.  
- Masz projekt? - pyta Bóg.  
- Mam - odpowiada Arab.  
- Masz kosztorys?  
- Mam.  
- To ile Ci wyszło?  
- 900 milionów.  
- A dlaczego aż tyle?  
- No cóż, 300 mln na materiały, 300 mln na robociznę, 300 mln zysku.  
- Dobra, dziękujemy, odezwiemy się jak podejmiemy decyzję - mówi św. Piotr.  
Następny wchodzi Niemiec.  
- Masz projekt? - pyta Bóg.  
- Mam - odpowiada Niemiec.  
- Masz kosztorys?  
- Mam.  
- To ile Ci wyszło?  
- 1, 5 miliarda.  
- A dlaczego aż tyle?  
- No cóż, 500 mln na solidne niemieckie materiały, 500 mln na rzetelną niemiecką robociznę no i 500 mln zysku.  
- Dobra, dziękujemy, odezwiemy się jak podejmiemy decyzję - mówi św. Piotr.  
Następny wchodzi Polak.  
- Masz projekt? - pyta Bóg.  
- Nie - odpowiada Polak.  
- Masz kosztorys?  
- Nie.  
- A ile chcesz za robotę?  
- 3 miliardy 900 milionów.  
- Skąd Ty wziąłeś taką kwotę?!
- No cóż, miliard dla Pana Boga, miliard dla Św. Piotra, miliard dla mnie, a za 900 mln Arab zrobi bramę.

grzybek3000

dodał dowcip do kategorii religia, zaktualizował 22 sty 2016.

Dodaj komentarz