Na wycieczce

Mam kilkanaście. Jestem szczupłą dziewczyną, o długich ciemnych blond włosach, o piwnych oczach. Razem z moją klasą wyjechaliśmy na 3 dniową wycieczkę w góry z 2 opiekunami. Na wycieczce było rewelacyjnie, dużo atrakcji i gdyby tylko pomyśleć że to był dopiero początek przyjemności jakich doznam na tym wyjeździe… Gdy nadchodził wieczór wszyscy poszliśmy do restauracji na kolację, a potem do motelu w którym wynajmowaliśmy pokoje. Ja wynajmowałam pokój z dwiema koleżankami.  
Gadałyśmy chwilę, a potem poszłyśmy spać. Po godzinie snu obudziła mnie potrzeba skorzystania z toalety, więc wyszłam z pokoju i powędrowałam na sam koniec korytarza do łazienki, która była blisko pokoju mojego kolegi który mi się strasznie podobał. Gdy byłam w toalecie wszedł on, zawstydzony przeprosił mnie i wyszedł czekając na swoją kolej przed drzwiami. Gdy wyszłam powiedział mi żebym poszła do jego pokoju i poczekała tam na niego, bo ma mi coś ważnego do powiedzenia. Poszłam więc tam, było bardzo ciemno, a ja nie wiedziałam gdzie jest włącznik światła więc stałam na środku pokoju w ciemności. Nagle usłyszałam otwierające się drzwi i pytanie : Maja jesteś tu ? odpowiedziałam : tak. A gdzie Michał ?, - Michała nie ma pokłóciłem się z nim ostro i poszedł spać do innych kolegów. Michał, był kolegą Maciusia który był z nim w pokoju. Przez moment zrobiło się podejrzanie cicho aż poczułam dłonie na swoich biodrach i jak Maciek przygryza mi ucho, po chwili wyszeptał mi : podniecasz mnie kochanie, jesteś taka piękna, zostaniesz dziś ze mną. Nie odpowiadając nic, oddawałam się rozkoszą, jakie on mi dawał. Całował mnie po szyji, po czym zdjął ze mnie bluzkę nocną i spodenki, byłam zupełnie naga. Zaczął całować mnie niżej po plecach, aż zaczął przygryzać mój tyłek. Po chwili odwrócił się do mnie przodem i całując mnie w usta wziął mnie na ręce wpijając swoje dłonie w moje jędrne pośladki. Podszedł ze mną do łóżka i rzucił mnie na nie. Po czym zaczął ssać moje sutki, wsadził palca w moją nabrzmiałą i mokrą już cipkę, szybko włożył drugi. Po jednym momencie do paluszków dołączył jego zwinny język. Wyprawiał nim cuda. Byłam taka podniecona, jęczałam z zachwytu. Po momencie zadowalania mnie, Maciek położył się na plecach i czekał aż mu się odwdzięczę. Nie czekał długo, zdjęłam z niego koszule nocną i całowałam po torsie. Jego bokserek też się pozbyłam. Na wierzchu był jego duży sterczący już żołnierz. Usiadłam mu na kolanach przerywając pocałunki, czym zaczęłam robić mu dobrze moimi zwinnymi stópkami. Robiłam to energicznie. Po krótkiej chwili zmieniłam pozycje i zajęłam się teraz zabawianiem go poprzez moje usta. Oblizałam trzon jego twardego penisa po czym włożyłam go sobie do buzi. Maciuś odchylał głowę z zamkniętymi oczami w tył i pojękiwał. widziałam że mu się to podobało. Oblizywałam jego kolegę od góry aż po same jądra. Gdy robiłam mu loda złapał mnie za głowę i przyciskał bardziej do siebie, a ja krztusiłam się lekko jego ogierem. Wyjęłam go z ust i zaczęłam całować się z Maćkiem. Wyszeptałam mu : wejdź we mnie. Dłużej nie wytrzymam. Maciuś więc położył mnie na łóżku i rozchylił moje nogi. nagle poczułam jak powoli wchodzi we mnie. Miał ułatwione zadanie poprzez moją mokrą cipkę od soczków podniecenia. Zaczął mnie ruchać szybciej i szybciej, aż pracował tak szybko jak maszyna. Wpadł w trans i nie mógł przestać. Na dodatek zacisnęłam na jego plecach moje nogi żeby nie wychodził tak szybko. Strasznie krzyczałam i wyjąkałam że dochodzę, więc on zatkał moje usta dłonią żeby przypadkiem nikt nas nie usłyszał. Gdy dotarła do mnie fala orgazmu krzyczałam jeszcze głośniej przez zamkniętą buzie. Z podniecenia ugryzłam mojego partnera w rękę, odruchowo zabrał ją pokazując mi palcem tak samo jak rodzice pokazują dziecku że nieładnie zrobiłam. Zatrzymał się ale nie wychodził ze mnie. Pochylił się do szafki nocnej i wyjął swoje majtki które włożył mi do ust. Zaczął znów mnie ruchać, pochylił się i szepnął mi ponętnym głosem : Oohhhh, tak suko krzycz jeszcze głośniej, lubię to i zerżnę cię równo dzisiejszej nocy. Po chwili mocnego ruchania mnie Maciek krzyknął i zwolnił wystrzelając we mnie swoją spermą, doszedł. wyjął szybko swojego kutasa i spuścił mi się jeszcze na brzuch i rozmasował nim swoją ciepłą spermę na moim brzuchu. wyjął mi swoje majtki z ust i nadstawił swojego penisa. Wylizałam go dokładnie z rozkoszą, na koniec Maciek pocałował mnie od serca. Maciuś wyjął go z moich ust i poszedł gdzieś. Na szczęście był tylko zapalić światło byśmy się mogli ubrać. Ubieraliśmy się uśmiechając do siebie. Gdy miałam już wychodzić zapytałam się go czy powtórzymy to może jeszcze. A on odpowiedział że pewnie nie raz…

minia19

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 922 słów i 5034 znaków.

6 komentarzy

 
  • Mefisto

    Zaje*iste. A co do wieku, to nie wiem, skąd ta afera, bo naście może oznaczać zarówno 11 jak i 15 lat

    28 kwi 2013

  • Caroline

    przeczytałam to po raz drugi i to mi zaczęło wyglądać na wymyśloną przed snem historię no wiecie takie *marzenie*

    3 kwi 2013

  • znawczyni

    Serio noe pasuje mi to na "nastkę " na wycieczce szkolnej ...  wyobraźnia dziala cuda

    3 kwi 2013

  • Caroline

    dołączam do pytania bradleya :woot:

    2 kwi 2013

  • bradley

    ile wy mieliscie lat ? :O

    1 kwi 2013

  • AloneInTheDark

    ciekawe, takie coś na święta

    1 kwi 2013