Kolejny dzień pracy przebiegł dość spokojnie mimo iż ciągle czułam na sobie wzrok Dana (managera). Chcialam zapytać czy coś nie tak ale nie miałam odwagi podejrzewam że chodziło o to że do niego nie napisałam. Ciągle się waham nie wiem czy to zrobić czy nie ale może to nic takiego może warto spróbować nie wiem.
Po pracy pojechałam do siostry opowiedzieć co w ostatnich dniach się u mnie działo. Nie wytrzymałam i powiedziałam jej wszystko a wtedy usłyszałam coś czego kompletnie się nie spodziewałam
- napisz do niego spróbuj nic ci nie zaszkodzi a z resztą z Piotrkiem i tak ci się nie układa to może akurat z nim ci wyjdzie. A chociaż przystojny jest?
-yyy no szczerze mówiąc to tak ma taką ciemniejsza cerę i piękne oczy. Boże co ja mówię przecież mam chłopaka nie mogę tak myśleć.
-siostra daj spokój nie oszukuj się widać że on ci się podoba.
Na razie tyle nie mam weny na pisanie. Muszę nad tym popracować. :-):-)
Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.
2 komentarze
Zuzi
Czekam na dłuższe części
cukiereczek1
Czekam na kolejną z z niecierpliwością