Moja pierwsza poważna randka

Chodziłam wtedy do liceum i mieszkałam u siostry mojej koleżanki.Sandra była studentką i robiła imprezę dla znajomych z jej roku, powiedziałam jej że mogę gdzieś się wybrać z Jolką, ale powiedziała żebyśmy zostały.Na imprezie dobrze mi się rozmawiało z Andrzejem(moim obecnym mężem)był bardzo miły i dowcipny.Tydzień po imprezie zadzwonił do mnie i zaprosił do kina.Sandra pożyczyła mi tunikę bez pleców, czarne stringi, leginsy i półtrampki na bose stopy.Andrzej przyjechał po mnie i gdy wsiadłam do samochodu stwierdził że jedziemy jeszcze do sklepu bo chce kupić mi buty gdyż po kinie zaprasza mnie do restauracji na kolację.Dostałam ekstra czółenka i faktycznie wyglądałam świetnie w leginsach i na szpilkach.Po filmie pojechaliśmy na kolację w czasie której miałam tylko problem z tuniką bo gdy się pochylałam z padała mi z ramienia i kilka razy moja naga pierś była widoczna.Andrzej był bardzo miły i od tej randki umawialiśmy się codziennie.Po 2 latach pobraliśmy się i jest nam razem cudownie, mamy mały dom z ogródkiem gdzie często opalam się topless na leżaku.Mąż mój lubi wybierać mi stroje na imprezy i są zawsze bardzo seksi a ja przy nim pozbyłam się wstydu.Nawet zaczęły mnie podniecać te nasze wyjścia i często sama lubię go czymś zaskoczyć(na przykład cały dzień chodzę nago).

kasiak85

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 258 słów i 1379 znaków.

2 komentarze

 
  • pieszczoch45

    A mnie się podba

    28 wrz 2016

  • Julia

    nudne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    31 gru 2012