- Ale gdzie my jedziemy! Proszę.. się...
- Sorry, ale miałem takie zadanie, siedź cicho
- Że co?! Proszę się zatrzymać! Zatrzymaj się!!
- Nie mogę!
- Chcesz pieniędzy? Dam ci.. tylko proszę wypuść mnie!!
- Nie chcę pieniędzy!
- Dlaczego to robisz? Nie chcesz pieniędzy? To o co tu chodzi? Zrobiłam ci coś?
- Haha- zaśmiał się spoglądając na mnie w lusterku
- Tu nie chodzi o ciebie, młoda..
- Jak to nie o mnie?
- Tu chodzi o zemstę i no może trochę o pieniądze..
- Jaką zemstę? Nic nie rozumiem.. proszę wypuść mnie..- wiedziałam, że tego nie zrobi ale zaczęłam głośno błagać po to by nie usłyszał jak odpinam pas..
- Nie ma mowy
- Zrobisz mi krzywdę?
- Zależy czy będziesz grzeczna..-
I w tym momencie szybko otworzyłam drzwi wyskakując, dopiero teraz wyskakując z samochodu zobaczyłam, że jest tu stroma górka w dół.. Sturlałam się aż na sam dół, przy tym kilka razy uderzając w wystające z ziemi gałęzie. Byłam cała obolała, moja lewa noga była przecięta a z niej leciała krew.. jednak nadal nie wiedziałam o co mu chodziło.. nic nie zrobiłam, niby nie chodziło o mnie, a jednak to mnie porwał.. pierwszy raz widziałam go na oczy..
No super.. nie mam zasięgu.. Byłam w lesie, gdzie uwielbiałam spędzać większość czasu.. lecz teraz już mi to chyba zbrzydło..
Nie było słychać silnika samochodu.. więc albo odjechał, albo gdzieś mnie szuka, bardziej prawdopodobna jest ta druga wersja..
W końcu zauważyłam drogę leśną, weszłam na nią i zaczęłam iść przed siebie..
Po kilkunastu minutach usłyszałam samochód, już chciałam uciekać lecz zobaczyłam, że to na szczęście nie ten co mnie tu przywiózł, nawet gdyby był to on nie wiem czy dałabym radę uciec, noga boli mnie coraz bardziej, na dodatek krew nie przestaję lecieć..
Z samochodu wyszedł mężczyzna.. pierwsze co pomyślałam to.. uratowana..
- Co tu pani sama robi? Jezu, pani krwawi, wezwać pogotowie? Co się pani stało?
- Wywróciłam się.. nic mi nie jest.. mógłby mnie pan zawieźć do domu?
- Nie lepiej do szpitala? pani krwawi..
- To nic.. przestanie.. proszę..
- No dobrze..
Wsiedliśmy do samochodu, gdy sięgnęłam po pas, wszystko się urwało...
6 komentarzy
♡Zuza♡
Czekam na next♡♡♡
agnes1709
A poczemu to jest takie krótkie?
kaaay
@agnes1709 Brak czasu.. :/
•Zuza•
Super czekam na next
kaaay
@•Zuza•
agnes1709
@•Zuza• ty jak to brak czasu.. oszukujesz/1\
kaaay
@agnes1709 Dlaczego tak myślisz..?
agnes1709
@kaaay A nie wiem, jakoś tak, MAM dziwny humor, trochę niezdrowy
cukiereczek1
Czekam na kolejną z niecierpliwością !!
kaaay
@cukiereczek1
Agnes2003
Mega, czekam na next
kaaay
@Agnes2003
Emilia13
Czekam na next
kaaay
@Emilia13