Piłka nożna też jest dla dziewczyn cz.54

Posiedzieliśmy na wodospadzie i uznaliśmy, że ognisko robimy na działce chłopaków. Oczywiście musiał być alkohol, no oni już tak mają, ale my dużo nie pijemy, Każdy pije ile może (XD)... Poszliśmy więc na działkę, musieliśmy iść przez Las i pole, długo więc co to ma być?! Miał byc blisko a jest w chuj daleko. Gdy doszliśmy na szczęście chłopaki na szykowali ławki i wszystko zrobili. Chociaż to im się udało. Usiadłam z dziewczynami i siedziałyśmy oni coś odwalali , ale z nimi zawsze jest śmiesznie. Kocham to towarzystwo.  


-Ej do której macie zamiar tutaj siedzieć?- zapytał Mati
-A co randkę masz? - zaczął się śmiać Jarek
-Tak jakby  
-Uuu to chwal się- powiedziałam
-No to ma na imię Malwina jest w naszym wieku, ładna, fajna  
-No to trzymamy kciuki- powiedziała Doma  


Posiedzieliśmy tak do 21, bo o 21;45 Mati idzie na spacer, w sumie nie wiem dlaczego tak późno no ale ich wybór. Ja z nimi wszystkimi poszłam jeszcze się przejść, i do domu.  


Super Squad  

Mat: No siemka  


Ooo założyli konfe  

Maja:Elo elo młodzi ludzie XD
Doma:Ej, ej nie przesadzaj na jestem od ciebie starsza z niektórymi xd
Maja: No niestety ;)
Dominik: O niee ja tutaj protestuje ja jestem też starszy xd  
Dawid; ej a my zgasilismy ognisko?  
Maja: o boze hahahah
Jarek; Dawidos jasne że tak  
Bartek; no aż tak się nie najebalem i pamietam, chodziłem jeszcze po wodę zapamiętajcie to!!

Beata; Hahahah nie mogę XD
Maja:Dobra, dobra jak tam Mati randka
Mati: A dobrze hehe  
Bartek: Mateusz czy ja czegoś nie wiem?!
Mati : a ty to wiesz wszystko xd
Maja: ja idę spać ludzie jest już 1;30 nie wytrzymuje  
Bartek: zawsze słaba byłaś
Maja: wypraszam sobie dziewczyny już śpią XD
Bartek : on młoda  
Maja; tylko o dwa dni!!!
Bartek: Zawsze coś, dobra dobranoc ;*
Maja: branoc staruszku  ;3



Wstałam o 11;30 , ogarnelam się i ktoś zadzwonił do drzwi, otwieram a tam DAMIAN!!  


-Damian!- krzyknęłam i przytuliłam chłopaka
-Też się cieszę ,że cię widzę -powiedział i mnie podniósł.  

-Wejdź, wiesz gdzie jest mój pokój to idź a ja należę soku- powiedziałam  

Weszłam do pokoju, polozylam szklanki z sokiem i zaczęliśmy rozmowę na wszystkie tematy. Gdy go widzę automatycznie jestem w świetnym nastroju, tak na mnie działa

-to jak idziemy dzisiaj o 18?
-Pewne, że tak
-To dobrze, przepraszam że przyszedłem tak bez zapowiedzi, ale musiałem cię zobaczyć
-Też tęskniłam - powiedziałam i go przytuliłam. Dobra ja idę bo mam za 15 minut trening ale z chłopakami przyjdę po ciebie- powiedział.  

-Oki- powiedziałam  

Wyszłam z Felkiem na dwór, tak wzięłam że sobą Felka sam by nie został...  

Poszłam do parku, pobawialm się piłką z Felkiem i wróciłam, zjadłam pyszny obiad i uznałam, że wejde na skype. Moje przyjaciółki już się cieszą że ja coś tam z Damianem, zobaczyły jego zdjęcie to zaczęły mi truc dupe że ciacho i w ogóle... Poplotkowałyśmy i zeszlam do salonu coś obejrzałam, aż zadzwonił dzwonek, poszłam otworzyć a tam zaskoczenie totalne.....



-Dzień dobry- powiedział policjant
-Dzień dobry coś się stało ? - zapytałam z niepokojem
-Czy tutaj mieszkaja Wiśniewscy ?  
Ufff to nie do nas , na całe szczęście bo się wyatraszylam że wydało się że piliśmy chociaż co policja miałaby nam za to zrobić...

-Nie, to dwa domy dalej. Ale z tego co wiem nikogo nie ma ta starsza pani pojechała na leczenie do Finlandii, a jej córka sama nie wiem

-Było tam włamanie mieliśmy zgłoszenie. Ale dziękujemy do widzenia  
-Do widzenia

malaksiezniczka

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 654 słów i 3550 znaków. Tagi: #ognisko #przyjaciele

4 komentarze

 
  • kubaskk

    Czy to nie ten Damian się włamał ?

    27 lis 2016

  • Saszka2208

    Superer kiedy next??

    25 lis 2016

  • Olifffka<3

    Extra ;*******

    25 lis 2016

  • cukiereczek1

    Rewelacyjna część czekam na kolejną z niecierpliwością. :) dodaj coś szybko. :* :*

    25 lis 2016