Ukrył 100 tys. w piecu. Żona je spaliła

Ukrył 100 tys. w piecu. Żona je spaliłaŹróło: fakt.plTak się kończy brak zaufania do instytucji bankowych. Właściciel firmy budowlanej ukrył worek z pieniędzmi we wnętrzu pieca kaflowego. Poinformował o tym żonę, ale ta zupełnie o tym zapomniała i rozpaliła w piecu ogień. W worku znajdowało się 100 tys. zł, które miały być przeznaczone na wypłaty dla pracowników.

39-letni Hao Bin z prowincji Hunan jest właścicielem firmy budowlanej. Większość jego pracowników nie posiada konta w banku. Wielu Chińczyków wciąż nie ufa instytucjom bankowym – dlatego każdego miesiąca, dzień przed wypłatą, pan Bin wypłaca potrzebną sumę i chowa ją w domu. Tak było i tym razem. Przedsiębiorca schował w przeliczeniu 100 tys. zł. we wnętrzu pieca kaflowego. Poinformował o tym żonę, ale ta zupełnie o tym zapomniała i rozpaliła w nim ogień. Dopiero po chwili uświadomiła sobie swój błąd. Niestety było już za późno – ogień strawił prawie wszystkie banknoty.  

Zrozpaczona kobieta udała się do Bank of China z nadzieją, że uda jej się wymienić nadpalone banknoty. Urzędnicy nie zgodzili się jednak na to. Pan Bin musiał więc pożyczyć pieniądz od znajomych i rodziny. Pracownicy nie mogli przecież zostać bez wynagrodzenia. 39-latek mówi, że chociaż żona puściła z dymem fortunę, to nie złości się na nią. – Wybaczyłem jej. Jest strasznie przybita z tego powodu, ale damy sobie radę. – wyznał 39-latek.

źródło: fakt.pl

Xale

znalazła niusa na fakt.pl.

Dodaj komentarz