Oceny szkolne
Hejka, dziewczyny :) Dawno mnie tu nie było, ale mam nadzieję, że nie zapomniałyście o moim blogu, bo chcę wam opowiedzieć coś, czego nie mówiłam jeszcze absolutnie ...
Hejka, dziewczyny :) Dawno mnie tu nie było, ale mam nadzieję, że nie zapomniałyście o moim blogu, bo chcę wam opowiedzieć coś, czego nie mówiłam jeszcze absolutnie ...
Następnego dnia Grzesiek obudził się, czuł się dziwnie spokojny. Rozejrzał się po nie swoim pokoju, na podłodze leżały ubrania Natalii. Brała prysznic. To nie był sen ...
Budziła się powoli w ten rozkosznie leniwy sposób jaki oferują tylko niedzielne poranki. Chwilę trwało nim uzmysłowiła sobie, że część dobrego samopoczucia zawdzięcza ...
Jestem trzydziestosześcio letnią zabieganą żoną, mamą i pracownicą biura, szczupłą blondynką o dużych piersiach oraz okrągłej dużej pupie. Lubię ubierać w pracy ...
Ktoś głupi powiedział kiedyś, że ponieważ ma siostrę, zawsze będzie mieć przyjaciela. Siedząc w zatłoczonym pociągu, który z dwugodzinnym opóźnieniem wiezie mnie do ...
Wszyscy są zaskoczeni, gdy Becky nie robi zamieszania, dowiadując się, że razem z bratem będzie dzielić pokój. Nawet nie mrugnęła okiem, gdy okazało się, że będą ...
Krzątaliśmy się po domu w wypracowanym przez lata idealnie zgranym tańcu. Właściwie bez słowa każde wiedziało, co ma robić. Wynosiliśmy na taras sałatki, przyprawy ...
Fikcja literacka- fantazje erotomana :) Siostra cały czas siedziała mi w głowie. Cały czas onanizując się moje myśli były skierowane ku wspomnieniom; które wydarzyły ...
Wiatr we włosach, zimny łokieć, muzyka! Benjamin Malicki bujał głową w rytm dziarskich gitar z facjatą promieniującą szczęściem wolnego człowieka. La, la, la, la, la ...
Kilka kolejnych dni upłynęło mi na nauce, chociaż z początku nie potrafiłam zbytnio skupić myśli. Wciąż myślałam o Monice. A żeby być szczerą, to o kasie, jaką ...
Chłopak wsiada i po chwili nasze spojrzenia się spotykają : dzień dobry Pani Marzeno, co za zbieg okoliczności, właśnie na Marlenke czekałem i - podrzucić Cię ? ...
Kolacje świąteczne nigdy jej nie stresowały. Czas przeszły. W tej chwili była roztrzęsiona jak galaretka, którą pokryła, niesione w ikeowskim pojemniku, ciasto. Przed ...
W trakcie biegu bawiła mnie nieświadomość Marka ku czemu zmierza. Ja znałem już cały rytuał i wspominałem go całkiem miło, ale Mark biegł śladem Zindu w kierunku ...
Leżała w łóżku. Bezsennie. Jej mężczyzna zapadał właśnie w drzemkę. Drzemkę, która przerodzi się niespokojny sen, z którego dopiero nad ranem zbudzi go ...