Źróło: fakty.interia.pl"Inspektorzy weterynarii, policjanci i celnicy odkryli w czwartek w Pradze nielegalną rzeźnię. Na miejscu znaleziono 1200 kg wołowiny bez certyfikatów i stosownych stempli. O odkryciu rzeźni poinformował rzecznik Państwowego Urzędu Weterynaryjnego (SVV) Petr Vorliczek.
Zdaniem agencji CTK, odkryta nielegalna rzeźnia nie jest jedynym miejscem z mięsem w Czechach, które nie przeszło kontroli weterynaryjnej. Pod koniec 2018 r. koło Pilzna znaleziono 800 kg takiego mięsa i kilkadziesiąt kilogramów już psującej się wołowiny. Nielegalne magazyny z żywnością znaleziono także na głównym praskim targowisku w Holeszovicach.
"Są to niepokojące informacje, gdy dowiadujemy się, że w Pradze, stolicy Czech istnieje nielegalna ubojnia, z której jest dostarczane mięso bez żadnych oznaczeń, bez badań weterynaryjnych, z nieznanego źródła i od nieznanych zwierząt. Znaczy to, że tamten system identyfikacji zwierząt zapewne ma swoje wady" - powiedział PAP Ardanowski.
Informacje mówią także o tym, że mięso nieznanego pochodzenia bez kontroli weterynaryjnej znajdowano również w innych miejscach w Czechach. Pod koniec 2018 r. koło Pilzna znaleziono psująca się wołowinę. Również na głównym praskim targowisku znaleziono magazyny z nielegalną żywnością, czyli tam gdzie bezpośrednio zaopatrują się mieszkańcy Pragi i restauracje - zauważył minister.
Podkreślił, że w Polsce mocno został nagłośniony przypadek nielegalnego uboju krów, w nocy bez nadzoru weterynaryjnego, ale w ubojni, która działała legalnie, miała wszystkie niezbędne zezwolenia.
"Okazuje się, że w Czechach są nielegalne ubojnie pozyskujące mięso z nie wiadomo jakich zwierząt. Może to stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia, także dla mieszkańców naszego kraju. Nie mamy żadnej wiedzy, czy mięso to nie trafiło na polski rynek" - zaznaczył Ardanowski.
"Nie znajduję żadnej satysfakcji w tym, że w Czechach tego typu patologie mają miejsce. Współczuję i życzę jak najszybszego wyjaśnienia sprawy, uszczelnienia systemu nadzoru i rejestracji zwierzą, wzmocnienia inspekcji weterynaryjnej" - powiedział minister.
"Z przykrością muszę stwierdzić, że tę retorykę, która była stosowana przez media czeskie, jak również ministra rolnictwa Czech, bardzo krytyczną wobec Polski i osądzającą nas od czci i wiary, można odnieść również do Czech. Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień. Jak widać na pewno nie są to Czesi" – powiedział."
źródło: fakty.interia.pl/swiat/news-ardanowski-o-nielegalnym-uboju-w-czechach-niepokojaca-wiadom,nId,2859929
Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.
1 komentarz
MEM
Ciekawe czy się poniesie wrzask po całej Unii na jakość czeskiej żywności, jak to było w przypadku niedawnego czarnego PR-u pod adresem naszych producentów...
A póki co, wychodzi na to, że faktycznie trzeba uważać na czeskie produkty żywnościowe – te nasze przynajmniej pochodzą z legalnej produkcji.
Palladius
@MEM paradoks..pojechac do Niemiec czy Holandii nie potrzebuje paszportu a krowa jednak tak...dziwne.
Tylko ze wtedy kurde bede na takie fanaberie za stary :(
nie wiem czy ktos pamieta z historii ze w czasie 2 wojny tez trzeba bylo kolczykowac zwierzeta .zupelnie jak teraz.Od 12 roku zycia pomagalem na wsi "zabijac" krowy swinie kury kroliki...sie zabijalo kroilo wiozlo do badan i jadlo.I nie bylo problemow.a teraz wszystko papierek pieczatka dokument...smieszne straszne i bez sensu.Za kilka lat w burdelu jak zaplacimy karta to bedzie mozna sobie odpisac od podatku jako "wydatek zdrowotny nierefundowany przez NFZ"
MEM
@Palladius "a teraz wszystko papierek pieczatka dokument...smieszne straszne i bez sensu."
Wina rozrostu biurokratycznej machiny, która jakoś musi uzasadnić swoje istnienie. A że pracujący w niej czerpią z tego korzyść, to nie są zainteresowani tego likwidacją, a wręcz przeciwnie. I ta urzędnicza patologia narasta.
Za końcówki PRL-u (gdy jeszcze nie było tak rozwiniętej informatyki), liczba urzędników państwowych sięgała 160 tys. Dziś jest ponad 700 tys i to przekładanie papierków kosztuje nas ponad 80 mld zł z 300-miliardowego budżetu. A ich złe decyzje i utrudnianie ludziom życia samym swoim istnieniem kolejne setki miliardów.
Ale może (bedzie?) być gorzej... Jakąś dekadę temu w jednym z krajów afrykańskich zatrudniono bezrobotnych do liczenia bezrobotnych, i tym "cudownym" sposobem zlikwidowano bezrobocie.
Palladius
@MEM jesli zatrudniono wszystkich to nie wykonali zadnej pracy i przyczyna ich zatrudnienia przestala istniec...tym samym nie trzeba im placic...wiec staja sie bezrobotni...a jesli pracuja miesiac nic nie robiac...nie glowa mnie boli nie spalem cala noc...epoko kamienia lupanego prosze wroc...wrooooocccc !!!!
MEM
@Palladius "..epoko kamienia lupanego prosze wroc...wrooooocccc"
Eeeee... z tą epoką kamienia łupanego to przesada w drugą stronę.
Wyspałbyś się na zawilgoconych kamieniach zimnej jaskini, którą każdej chwili mogą odwiedzić drapieżniki?
Palladius
@MEM nie ma wiekszego drapieznika niz ja.I kto mowi ze na kamienie nie polozylbym sobie jakiegos ladnie pachnacego zielska zeby bylo miekko?Wzglednie kobiety przyjemnie puszystej
MEM
@Palladius "I kto mowi ze na kamienie nie polozylbym sobie jakiegos ladnie pachnacego zielska zeby bylo miekko?"
Jest przecież wiele wynalazków, dzięki którym nasze życie jest przyjemne. Bilans wad i zalet cywilizacji chyba jednak wychodzi na plus – lepiej się jednak męczyć z takim ZUS-em niż z życiem jaskiniowca.
I niemal co dzień, zamiast ułożyć się wygodnie na łóżku w pościeli, musiałbyś latać po okolicy i zielsko zbierać, bo to szybko w takich warunkach gnije a wraz z tym pojawia się robactwo z którym potem trzeba mieszkać...
"Wzglednie kobiety przyjemnie puszystej"
A jej to już nie musi być wygodnie, co? :P
Palladius
@MEM sory ale szowinista ze mnie..jej ma byc wygodnie ze mna...niekoniecznie pode mna