Może trzeba, w końcu z psikusami Słońca żartów nie ma – jedna duża flara słoneczna i wracamy do średniowiecza, jeszcze silniejsza, i atmosfery nie ma. Pora chyba wrócić do czczenia Ra. Choćby i cukierkami.
@MEM Póki co procesu fotosyntezy, którego najistotniejszym elementem jest światło słoneczne, nic nie zastąpi. Sztuczne Słońce, stworzone przez człowieka, pozostaje i jeszcze dłuuugo pozostanie wyłącznie w fantazjach autorów SF.
@TakiJeden "Póki co procesu fotosyntezy, którego najistotniejszym elementem jest światło słoneczne, nic nie zastąpi."
Ale światło od dawna potrafimy wytwarzać. Może nie udałoby się wykarmić obecnej populacji planety za pomocą sztucznie oświetlanych szklarni, ale jakaś jej niewielka część by przetrwała.
"Sztuczne Słońce, stworzone przez człowieka, pozostaje i jeszcze dłuuugo pozostanie wyłącznie w fantazjach autorów SF."
O Wy, ludzie małej wiary... (czy jakoś tak).
To wynika raczej z nieopłacalności stosowania takiego oświetlenia, nie z braku możliwości technicznych. Przymuszona okolicznościami ludzkość zbudowałaby pewnie sobie własne "słońce" (albo kilka) zasilane energią jądrową i umieszczone gdzieś nad Ziemią. W końcu Słońce to tylko "żarówka", reszta jest już tylko kwestią skali.
31 paź 2022
Istota
@MEM Już teraz jest problem że nie ma gdzie składować odpadów jądrowych a ty chcesz żeby ich było nieporównywalnie więcej z powodu ogrzewania całej planety energią jądrową w postaci sztucznej gwiazdy. Przecież to dosłownie byłaby gwiazda śmierci i gwóźdź do trumny cywilizacji ziemskiej.
2 komentarze
izabela
Może trzeba mu dać cukierka?
MEM
@izabela "Może trzeba mu dać cukierka?"
Może trzeba, w końcu z psikusami Słońca żartów nie ma – jedna duża flara słoneczna i wracamy do średniowiecza, jeszcze silniejsza, i atmosfery nie ma. Pora chyba wrócić do czczenia Ra. Choćby i cukierkami.
Istota
@MEM Nawet Księżyc ma atmosferę choć znikomą.
TakiJeden
Oby nasze kochane Słoneczko nie zgasło, robiąc nam halloweenowego psikusa.
MEM
@TakiJeden "Oby nasze kochane Słoneczko nie zgasło, robiąc nam halloweenowego psikusa."
Na razie zrobi innego – burzę magnetyczną.
A swoją drogą, chyba już jesteśmy na takim poziomie rozwoju technologicznego, że nawet i bez słońca cywilizacja by jednak przetrwała.
TakiJeden
@MEM
Póki co procesu fotosyntezy, którego najistotniejszym elementem jest światło słoneczne, nic nie zastąpi.
Sztuczne Słońce, stworzone przez człowieka, pozostaje i jeszcze dłuuugo pozostanie wyłącznie w fantazjach autorów SF.
MEM
@TakiJeden "Póki co procesu fotosyntezy, którego najistotniejszym elementem jest światło słoneczne, nic nie zastąpi."
Ale światło od dawna potrafimy wytwarzać. Może nie udałoby się wykarmić obecnej populacji planety za pomocą sztucznie oświetlanych szklarni, ale jakaś jej niewielka część by przetrwała.
"Sztuczne Słońce, stworzone przez człowieka, pozostaje i jeszcze dłuuugo pozostanie wyłącznie w fantazjach autorów SF."
O Wy, ludzie małej wiary... (czy jakoś tak).
To wynika raczej z nieopłacalności stosowania takiego oświetlenia, nie z braku możliwości technicznych. Przymuszona okolicznościami ludzkość zbudowałaby pewnie sobie własne "słońce" (albo kilka) zasilane energią jądrową i umieszczone gdzieś nad Ziemią. W końcu Słońce to tylko "żarówka", reszta jest już tylko kwestią skali.
Istota
@MEM Już teraz jest problem że nie ma gdzie składować odpadów jądrowych a ty chcesz żeby ich było nieporównywalnie więcej z powodu ogrzewania całej planety energią jądrową w postaci sztucznej gwiazdy. Przecież to dosłownie byłaby gwiazda śmierci i gwóźdź do trumny cywilizacji ziemskiej.