Źróło: InternetRozdział Kościoła od państwa? Kościół ma się nie wtrącać do polityki? Okazuje się, że zasady, których trzyma się salon III RP obowiązuje tylko w przypadku określonych księży i partii rządzącej. Gdy chodzi o ks. Kazimierza Sowę i jego nieskrywane sympatie polityczne - zasada już nie obowiązuje.
Gdzie tu konsekwencja?!
Duchowny zamieścił w mediach społecznościowych swoje zdjęcie z filtrem „Trza!” oznaczającym poparcie dla kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafała Trzaskowskiego.
Jak widać, są wyjątki od reguł, które tak usilnie próbują narzucać liberalne elity. Z drugiej strony, stanowisko Konferencji Episkopatu Polski jest jasne - Kościół nie wskazuje żadnego z kandydatów. A przecież Kazimierz Sowa pozostaje jednak katolickim księdzem.
źródło: Internet
4 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto
AnonimS
Są dwa rodzaje seminarium. Seminaria diecezjalne i seminaria zakonne. Ponadto są także seminaria zakonne. Są też seminaria innych wyznań.
Prawosławne Seminarium Duchowne w Warszawie.
Seminaria protestanckie:
Wyższe Baptystyczne Seminarium Teologiczne w Warszawie
Wyższe Seminarium Teologiczne im. Jana Łaskiego w Warszawie
Ewangelikalna Wyższa Szkoła Teologiczna we Wrocławiu
Wyższa Szkoła Teologiczno-Społeczna
Wyższa Szkoła Teologiczno-Humanistyczna im. Michała Beliny-Czechowskiego w Podkowie Leśnej. Wszystkie te szkoły są utrzymywane przez właścicieli a od państwa dostają dotacje
AnonimS
Hyde państwo dotuje prywatne uczelnie we tym.katolickie. natomiast wyróżniający się studenci seminarium otrzymują stypendia na tej samej zasadzie co studenci innych uczelni w tym też prywatnych.
nefer
Nadto czyms innym jest prywatna aktywnosc kazdej osoby (w tym wypadku duchownego) jako obywatela, do ktorej kazdy ma prawo, a czyms innym propaganda polityczna z ambony podczas mszy. Z tego, co napisales wynika, ze ksiądz zamieścił jakis wpis na necie. Czy na stronie kurii albo parafii, czy prywatnie? Bo to bardzo istotna roznica. Na oficjalnej stronie Kościoła nie powinien, prywatnie moze, jak kazdy obywatel. A co do propagandy politycznej z ambon, to sam na wlasne uszy wielokrotnie takowa slyszalem (na zywo). I szła w jedynym, słusznym kierunku.
Jaś PytaLski
@nefer To jak to jest: Jeżeli ksiądz pedofil to odszkodowanie z Kościoła, bo go reprezentuje? Księdzem jest od dnia święceń, i nic tego nie zmienia... Nie jest etatowym politykiem, który w Sejmie "walczy"- dokąd są kamery, a później do lokalu z opozycją...
nefer
@Jaś PytaLski Jako obywatel ma prawo do własnych poglądów politycznych, prywatnie. Jako ksiądz nie ma prawa głosić ich urzędowo z ambony.
Niter
@Jaś PytaLski
Jeżeli pedofil ,to nie ważne,że ksiądz...
Ma bezwzględnie siedzieć i tyle... Żadnych kar w zawieszeniu i umorzeń postępowania! A za przeniesienie na inną parafię i tuszowanie jego czynu,to bezwzględnej więzienie za pomocnictwo.
nefer
O cholera, ze świecą tego wyrodka na zdrowym ciele szukałeś.
AnonimS
@nefer sam się znalazł. Jeśli jest założona apolitycznosć, kapłanów ., zolnierzy,policji sedziow itd to powinno byc to stosowane. Nikt z KO nie potępił takiego zachowania. Pamietasz rozumowanie Kalego z pustyni i w puszczy ?
nefer
@AnonimS Odpowiedz masz powyzej, w drugim komentarzu.
AnonimS
@nefer szczerze mówiąc to dla mnie 🦉 ( ciekawe skojarzenie z .....) Jest obojętny kogo popiera. Tylko ja uważam albo potępiamy WSZYSTKICH. Którzy naruszają pewne zasady albo nikogo. A tu jak zwykle WYBIÓRCZO..
nefer
@AnonimS Otóż powtórzę. Każdy ma prawo do swoich poglądów politycznych, jako wyborca i obywatel. I może je głosić, na wiecach czy w internecie. Tylko nie wolno mu ich głosić urzędowo, np. z ambony w kościele czy z katedry uniwersyteckiej albo w innych, podobnych sytuacjach. A tak swoją drogą, to rozdział Kościoła od państwa nie polega na tym, że duchowni nie mają mieć poglądów albo, że nie mogą ich głosić (prywatnie). Polega na tym, ze instytucje państwowe zachowują neutralność w sferze religijnej i np. nie wiesza się krzyży w urzędach, uroczystości państwowych nie zaczyna się od mszy albo nie ma lekcji konkretnej religii w szkole państwowej. Dostrzegasz problem z tym rozdziałem?
AnonimS
@nefer Pogląd, że Konstytucja RP z 1997 wprowadziła rozdział kościoła i państwa wyznaje wiele autorytetów.
Ujęty w Konstytucji RP z 1997 model stosunków między państwem a kościołem niektórzy komentatorzy określają jako „przyjazny rozdział kościoła od państwa”. W opinii Michała Pietrzaka „ze sformułowania art. 25 ust. 3 Konstytucji wynika zasada rozdziału Kościoła i państwa”. Ks. Wojciech Góralski stwierdził odwołując się do art. 25 ust. 3 konstytucji, że „formuła ta to nic innego, jak separacja obu wspólnot (religijnej i politycznej), tyle że przyjazna”. Prof. Ewa Łętowska uważa, że: „Dzisiaj mamy rozdział Kościoła od państwa, ale taki gorszego sortu.
nefer
@AnonimS Dla mnie rozdział Kościoła od państwa to mają we Francji, gdzie państwo ma być areligijne. Tego bardzo tam pilnują i to powinna być norma w nowoczesnym społeczeństwie. A to przecież "najstarsza córa Kościoła". Widocznie, skoro najstarsza, najszybciej rozumu nabrała. A my zostaliśmy schrystianizoewani stosunkowo późno, więc nadal do rozumu nam daleko. A najpóźniej schrystianizowano górali, de facto uczynili to dopiero jeuzici w XVII w. Wnioski... nasuwają się same. Neofityzm.
Co to za rozdział, gdy w szkole mamy lekcje religii (rzymsko-katolickiej), kucyfiksy wiszą w urzędach, a uroczystości państwowe zaczynają się od mszy. I co gorsza, podejmowane są próby narzucania prawem państwowym przymusu stosowania zasad tejże religii. Niczyje naciągane gadanie tych faktów nie zmieni. A konkordat jest dla państwa polskiego niekorzystny, bo czyni jedną z instytucji państwem w państwie, pod pretekstem "traktatu międzynarodowego". Co to za traktat, z państwem mającym mniej niż pół ha. powierzchni oraz kilkuset obywateli, położonym 1500 km od naszych granic? Jasne, że to "traktat" z instytucją działającą w państwie polskim. I stawiający ją ponad prawem dotyczącym innych (np. w kwestii podatków).
AnonimS
@nefer wszystkie kościoły i zarejestrowane związki wyznaniowe mają te same prawa i zwolnienie od podatków. Zobacz w ordynariacie polowym że oprócz kapelanów katolickich są prawosławni, protestanci i rabinowie.
nefer
@AnonimS I wszystkie powinny płacić, a nie być od nich zwolnione. Tym bardziej, że dysponują sporymi dochodami, kompletnie nie ewidencjonowanymi. Prawdziwym problemem jest zresztą tylko kosciół r-k, bo reszta (z całym szcacunkiem) to w Polsce "dronoustroje", nie posiadające większego znaczenia oraz ambicji politycznych. A przynajmniej środków do ich realizacji.
AnonimS
@KontoUsunięte W pierwszej piątce najwyżej dotowanych prywatnych uczelni jest tylko jedna katolicka - Katolicki Uniwersytet Lubelski. Studiuje na nim 21 tysięcy studentów.
Dofinansowanie dla uczelni prywatnych w 2008 r. kwota
Katolicki Uniwersytet Lubelski
23,8 mln zł
Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi
16,4 mln zł
Krakowska Szkoła Wyższa im.Modrzewskiego
9 mln zł
Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Łodzi
8 mln zł
Wyższa Szkołą Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie
6,26 mln .
AnonimS
@KontoUsunięte . Ustęp 3 artykułu 15 konkordatu nakłada na państwo obowiązek finansowania dwóch kościelnych szkół wyższych. Mowa o Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz o Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Pozostałe uczelnie prowadzone przez Kościół władze mogą być dotowane przez państwo, lecz wcale nie muszą. Ust. 4 wspomina jedynie o tym, że państwo „rozważy” udział w ich finansowaniu
AnonimS
@KontoUsunięte . Ustęp 3 artykułu 15 konkordatu nakłada na państwo obowiązek finansowania dwóch kościelnych szkół wyższych. Mowa o Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz o Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Pozostałe uczelnie prowadzone przez Kościół władze mogą być dotowane przez państwo, lecz wcale nie muszą. Ust. 4 wspomina jedynie o tym, że państwo „rozważy” udział w ich finansowaniu.