Witajcie, kochani!
Po ostatniej nagonce na mnie za "Dziurę” dziś postanowiłam odnieść się do innego obiektu żartów na Lolu, a mianowicie: do fotek.
Przed chwilą przypadkowo weszłam w powyższe i już rzuciła mi się pierwsza z brzegu, czyli ostatnia dodana. Intensywny śmiech, rechot, wycie (niepotrzebne skreślić) natychmiast uwolnił się ze mnie z siłą wodospadu. Maniakalna radość i płacz – takie cuda tylko na Lolu.
Fotka: "Propozycja zamiany dziećmi" wrzucona przez Monirth.
Ogłoszenie dane przez… czort, wie, kogo, ale myślę, że jeśli nie był to żart, to laska (przewiduję, że to kobieta) ma ostry przeciąg w czapce, wydmuchało jej wszystkie szare komórki. Przykre… bardzo przykre.
Pojadę po kolei, aby dokładnie nawiązać do każdego komicznego zdania, które szczypie w oczy i bezlitośnie poniewiera sens słowa: "racjonalny”.
Błędy oczywiście pozostawiłam.
No to jedziemy.
"Szukam mamy która na okres tyg. czy też 2 wymienila by się dzieckiem.” "Czy też dwa” ? Bo dwóch to ja tu nie widzę. No i "wymienila”, what is this? Wymieliła, wyleniła, czy też wyliniała? Widząc tak żenujące błędy mogę się przecież pomylić, nie wiedząc, co tak naprawdę miała na myśli autorka, prawda?
"Oferuje 4letnia dziewczynkę Elwirka w zamian za chłopca w przybliżonym wieku do mojego Analka.”
O ŻESZ!
Początek zdania i już nie wiem, co się dzieje. Oferuje kto? To w końcu ona oferuje, oferuje 4letnia… ktoś tam, czy robi to Elwirka? Choć żeby postarać się w jakiś rozsądny sposób połączyć te pięć wyrazów (niewykonalne, poza tym wyrazy są tylko cztery, jedna cyfra), to można by wywnioskować, że oferowała jednak czterY letnia Elwirka. No i ona już ma dziecko? NEWIARYGODNE!
Autorka chce chłopca? Ok. W podobnym wieku? Ok, to wszystko jest jak najbardziej zrozumiałe, ale analek?! Oj, coś mi tu bardzo śmierdzi, czemu akurat chłopca?
"Marzy mi się 3 dziecko najlepiej chłopiec i chciałabym sprawdzić jakie relacje łączyły by 2 chłopców.” O kurczę, znowu "trzy dziecko; dwa chłopców.” I jeszcze jej się marzy?! No tak, marzy się, bo już wymyśliła sobie test w kwestii relacji. Do diaska, czy mam rozumieć, że ten nieszczęsny "analek” ma tu coś do rzeczy? Co ona kombinuje, do cholery? A "łączyły by”? To też niesamowicie mnie zastanawia, i mogłaby przynajmniej SŁOWA POŁĄCZYĆ, skoro już o tym mowa, wystarczy tych byków.
"Załączam zdjęcie córci jest bardzo grzeczna nie wymaga stałej kontroli.” Skoro grzeczna, to po co zdjęcie? A może wymieniający także będzie miał dziwne ciągoty, bystra autorka (a to ci nowość) uwzględniła tą możliwość i stąd ta fota?
A to durne: "nie wymaga stałej kontroli"? No tak, przecież mała dziewczynka zaiste nie wymaga, puść samopas, niech sobie biega, i nie zapomnij zrobić tego nieopodal ruchliwej ulicy.
Kurka wodna, nie dość, że pustak, to jeszcze kropka pół kilometra od zdania.
Cholera jasna, świat schodzi na psy, a laskę definitywnie powinien przebadać psycholog, tudzież psychiatra.
"Zainteresowani transakcja mamy zapraszam na prv w celu omówienia szczegółów.” Transakcja? Ja rozumiem, że słowo posiada wiele synonimów, ale mi (i pewnie większości) kojarzy się ono tylko z jednym – ze sprzedażą.
Uprzejmie Panią informuję, że handel ludźmi jest karalny! I jeszcze te żółte kółeczka. Co, myśli Pani, że jak zatuszuje zdjęcie buźkami, to Pani nie namierzą? Nic bardziej mylnego!
I na końcu dla otuchy przeczytałam chociaż jedno prawdziwe stwierdzenie – "transakcja mamy”. No pewnie, że mamy; po treści wnioskuję, że ojciec raczej tej farsy w internecie nie umieścił.
Biedny, nieświadomy facet.
I takie oto rzeczy krążą w sieci. Autorzy ogłoszeń, ogarnijcie się, bo pomijając, że już sam pomysł wymiany jest iście komiczny, to dołączając do tego worek błędów, wychodzi z tego czysty cyrk.
Pozdrawiam. A.
5 komentarzy
zafascynowana83
StowarzyszenieAWN
@zafascynowana83
AnonimS
Dzięki za pokazanie tego ogłoszenia. Wg mnie to albo kretyński żart albo zamaskowana pedofilska oferta. I wcale nie musi być pewne że to zamieściła kobieta. Do Twojego tekstu żadnych uwag. Zestaw: Tak i łapka.
StowarzyszenieAWN
@AnonimS A moim zdaniem nieuk, debil (debilka znaczy się) oraz leń, i ogłoszenie nie ma nic wspólnego z pedofilstwem. Ale któż to wie...
AnonimS
@StowarzyszenieAWN
@StowarzyszenieAWN czy my to mamy w genach że często mamy przeciwstawne opinie. A może to wynika z różnicy doświadczeń i z tego że bywamy w różnych środowiskach. Pozdrawiam
StowarzyszenieAWN
@AnonimS Czysty zbieg łokoliczności PZDR.
VeryBadBoy
Jest to komiczne...i straszne zarazem ( o czym wspomniałaś, bo cholera wie, jakie byłyby prawdziwe intencje osoby, której "wpożyczyło by się "Analka", czy jak on tam ma). Czytając to ogłoszenie, miałem wrażenie, jakbym czytał o wymianie zwierzątkami, dajmy na to np. pieskami. I ten "Analek" stojący obok propozycji wymiany dziewczynki na chłopca...jakby matka coś sugerowała, puszczała oczko: " Wymienię się...moim Analkiem...wiesz, o co chodzi, nie?" . W komentarzu pod tą fotka na lolu już wspominałem, że prawdopodobnie idiotka się pomyliła, słownik w telefonie zrobił jej psikusa czy coś, i miało być może Alanka. Ale nie sprawdzić potem, nie przeczytać tego, co się powypisywało . Felieton zabawny z cyklu: co autor miał na myśli.
StowarzyszenieAWN
@VeryBadBoy Twój komentarz jest przezabawny, tak 3-m
Obca
Hej a ja tego nie widziałam. Nawet nie chcę myśleć o wymianie dzieci. Chyba bym zabiła
AnonimS
@Obca byle byś potem zwłoki pochowała a nie przerobiła na ... Mięso :P
StowarzyszenieAWN
@Obca Ale ona chce tylko na trochę, do towarzystwa dla swego Analka O kurczę, nie chce myśleć, jak by się bawili, bo samochodziki by to raczej nie były
Ewelina31
@AnonimS he he he, bardzo śmieszne
Ewelina31
@StowarzyszenieAWN Strach się bać
StowarzyszenieAWN
@Ewelina31 A owszem, owszem
Somebody
Widziałam to zdjęcie i mi też Analek zaśmierdział. A już sprawdzanie relacji między dwoma (przepraszam między 2) chłopcami... Fajnie ci to wyszło
StowarzyszenieAWN
@Somebody Dzięki. I będzie bez nagonki no... chyba, że fotka się do mnie uczepi lub autorka mnie namierzy Ostatnio jestem skłonna uwierzyć we wszystko