czuły gwałt

Zacznę od tego że śpiewam w chórze kościelnym.Od zawsze podobał mi się ksiądz Piotr,zakochałam się w nim.Był to mężczyzna po 30,był bardzo wysoki i szczupły.Gdy ostatnio wracałam od koleżanki około 23 30 spotkałam księdza.
-Dobry wieczór Aniu podwieść Cię do domu?-Zapytał ksiądz Piotr
-Dobry wieczór księże Piotrze dziękuję bardzo ale tu za rogiem mieszkam-Odpowiedziałam
-Ale Aniu jest bardzo zimno nawet te 300 metrów przejść będzie trudno-Nalegał ksiądz Piotr.
Zgodziłam się i wsiadłam do samochodu. Nagle ksiądz przyspieszył i minął mój dom.Zapytałam się dlaczego.
-Proszę księdza ale ja mieszkam tam mineliśmy już mój dom.-powiedziałam lekko przestraszona
-Aniu ale kto powiedział że podwiozę Cię pod swój dom zapraszam Cię do mojego-Powiedział Ksiądz z lekkim uśmieszkiem.Zestresowana i sparaliżowa strachem nie drgnełam ani na milimetr.Ksiądz Powiedział
-I właśnie takie osoby lubię które mnie słuchają i nic nie powiedzą nikomu.Jak sądzę Aniu prawda?
-Taak-Powiedziałam cichutko.
Ksiądz położył swoją rękę na moje odkryte kolano.Zaczał już w samochodzie wślizgając się pod moją sukienkę.Trochę się przestraszyłam ale pozwalałam mu na to.Nagle powiedziałam.
-Proszę księdza ale tak nie można.on odpowiedział
-kochanie nie mów do mnie księże ale Piotr i wysli sms do rodziców ze nocujesz u koleżanki.
Sama nie wiem czemu ale wszystko posłusznie wykonałam i powiedziałam o tym Piotrowi.
-Ale ja nie chce tak, Piotr proszę odwieź mnie do domu boję się i nie chce proszę uszanuj to bardzo sie teraz Ciebie boję.
Piotrek nagle zatrzymał się na jakimś przystanku  odpiał pasy i pogładził mnie ręką po włosach mówiąc  
-Kochana Aniu wiesz co teraz będzie powiedz mi tylko czy jesteś dziewicą i czy masz dni płodne.
Posłusznie odpowiedziałam.
-Jestem dziewicą proszę księdza i nie mam dni płodnych.odpowiedziałam cichutko.
-No to super.Ale nie mów do mnie jak do księdza teraz jestem Piotr.Powiedział ksiądz gładządz mnie po nożkach.Nagle zaczął mnie całować na początku w policzek następnie w szyję przy tym cały czas masował moje zgrabne malutkie ciałko.Chciałam aby już mnie pocałował w usta ,zaczęłam więc  to ja go całować.Na to Piotr zareagował
-Widzę że Ci się spodobało a nie przeszliśmy jeszcze do konkretów.Mówiąc to zaczął masować moje sporawe piersi z wielkim uśmiechem.Zaczął mnie rozbierać i masował moje już nagie piersi aż zawyłam z rozkoszy.Kazał mi się obrócić.Posłusznie wykonałam jego polecenie.Zaczął masować mój zgrabny tyłeczek.Po chwili spytał się mnie.
-Aniu czy chcesz już abym to zrobił?
Nic nie odpowiedziałam a on nagle zrzucił z siebie sutanne i moim oczom ukazała się wielka pała.Przestraszyłam się powiedziałam.
-Nie chcę Piotrze nie
-No Aniuś chyba już za późno mogłaś nie wsiadać.Powiedział szyderczo.
Powolutku zaczął masować moje uda i całować moją cipeczkę.Zaczęłam go odpychać rękoma pomimo iż sprawiało mi to przyjemność.Piotr nagle krzyknął  
-Nie opieraj się i tak to się odbędzie.Przytrzymał moje nadgarstki i powoli wsunał swoją pałę w moją pizdeczkę. Poczułam ból przeszywajacy moje ciało.Pocałowałam mojego Piotrka najlepiej jak umiałam aby ból zniknął.
-Widzę że Ci się spodobało księżniczko powiedział z uśmiechem.Z kolejnym wsunięciem nie czułam już bólu lecz rozkosz.Piotr zaczął mnie tak posuwać że cały samochód się trząsł.Poczułam coś ciepłego co wypełniło mnie po brzegi była to sperma.Całe te nasienie wylało się na fotel.Była lepka i bialutka.Powiedziałam.
-Dziękuję Ci za tę cudną chwilkę ale to chyba koniec prawda?-Zapytałam
-Oczywiście że nie kwiatuszku.Mamy bardzo dużo czasu i wiele rzeczy do zrobienia.Ucieszyłam się że Tak to się nie skończy chciałam więcej.Piotr Uśmiechnął się tylko i podsadził swoją pałę pod moją buzię.Wziełam go do buzi i zaczełam jeździć do przodu i do tyłu wspomagając sobie reką.Po kilku chwilach wystrzelił w mojej buzi.Połknełam lecz dużo mi wyciekło z buzi na siedzenia.Piotrek powiedział.
-Widzę że smakuje Ci?
-Odpowiedziałam -Bardzo
Chwilę poleżeliśmy i Piotrek powiedział że Musimy to kiedyś powtorzyć.Zgodziłam Się przytakując głową.Zasnełam,obudziłam się w swoim łóżku ,w swoim pokoju,w swoim domu.Czyżby był to sen?


Dzięki za przeczytanie opowiadania sorki za błedy to moje drugie opowiadanie wiec z gory za wszystko przpraszam.Piszcie czy napisać drugą część????