Marzeniami utkałam pajęczą sieć,
Każdego dnia oczekując na spełnienie,
Wplotłam w nią miłość i serce,
Wieczorem ogrzewa ją dusza.
W razie gdyby padało,
Z liści utkałam daszek,
Podparłam go wspomnieniami,
Przywiązując nadzieją i tęsknotą.
Czekam teraz na szczęście,
Moja cierpliwość nie ma końca,
Tylko z biegiem lat kruszeje,
A wraz z nią utkana sieć. 22.06.2018
2 komentarze
AuRoRa
Przywodzi na myśl klimat babiego lata, nie zatrzymamy czasu, ale wspomnienia zostają. Łapka
Ewelina31
@AuRoRa Dziekuję:-)
AnonimS
Zestaw na Tak
Obca
@AnonimS