Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Historia pewnej miłości.

Obce miasto, przerażona ja
Jadę po Ciebie kochany,  
Wiem, że dam radę.
Niebieska koszula i brązowe oczy
Wszystko mi wynagradzają.
W sercu spokój, w głowie szczęście.
Jesteś ze mną i to się liczy.
Ulga.
Miłość.
Przygoda.
...  
Żółte słoneczniki.
Ciepły dzień.
Twoja męska, szorstka dłoń obejmująca moją.
Celebrowałam tę chwilę całą sobą.
Bez przerwy gładziłam Twe palce,
Jakbym chciała zapamiętać je na wieki.
Dobrze zrobiłam,
Gdyż teraz  
Pozostało mi tylko wspomnienie koloru Twojej skóry.
...
Było mi z Tobą dobrze
Ten czas to był prezent o który modliłam się miesiącami.
Wylewałam potoki łez przy pożegnaniu
Jednak w głębi serca czułam,  
Że to tylko „do zobaczenia”, nie „do widzenia”.

misia201603

opublikowała opowiadanie w kategorii poezja i miłosne, użyła 133 słów i 746 znaków. Tag: #miłość

Dodaj komentarz