Hej. Jestem Klaudia chodzę do 1 klasy liceum.Jestem bardzo niską brunetką o niebieskich oczach małych sterczących cyckach i niczego sobie dupie. Opisana historia to moje "mokre" myśli. Jest to moje pierwsze opowiadanie. Wszyscy w opowiadaniu istnieją naprawdę.
Zapraszam do czytania.
Zapowiadał się świetny dzień. Jechaliśmy z klasą na basen. O 8:00 wsiedliśmy do autokaru. Siadadłam oczywiście okok mojej najlepszej przyjaciółki Ewy i wyruszyliśmy. Ewa to średniego wzrostu brunetka o świetnych cyckach i piękniej pupie .Spostrzegłam że kątem oka przygląda się nam Oskar . Był to bardzo przystojny facet , każda w klasie chciała go mieć . Wieczorami bardzo często fantazjowałam o seksie z nim, więc gdy zaczęłam o tym myśleć momentalnie zrobiło mi się mokro. Dojechaliśmy ,zaczęłysmy się z Ewą przebierać.
-Ej stara co ty taka podniecona ?!- powiedziała Ewa wskazując na moje mokre majteczki.
-A nic mi nie mów , mam taką chcice że nie wiem jak wytrzymam.
-Dasz rade. Chodź do Jacuzzi.
Weszłysmy jednak rozluźniające bąbelki nie zrobiły dobrze na zachamowanie mojego podniecenia.
Powiedziałam Ewie na ucho:
-Ja już dłużej nie wytrzymam. Chodź do sauny może tam nikogo nie ma.
-Dobra chodź - powiedziała Ewa którą również ta sytuacja podnieciła.
Weszłysmy i bingo , nikogo nie ma.
Rozebrałysmy się do naga.
-Lecimy ?!
-Lecimy.
Ja siadałam po jednej stronie Ewa po drugiej i zaczęłysmy masować nasze skarby. Nie była to nasza pierwsza wspólna zabawa. Często sypiając u siebie to robiłysmy. Jednak był jeden kłopot... Zapomniałyśmy zamknąć drzwi i nagle wszedł on... Owinięty tylko recznikiem. Zaczęłysmy się zakrywać.
-Czy wy...?!
-To nie tak jak myślisz...
-Spokojnie jestem tu w tym samym celu. Myślałem o was godzinami...Aż w końcu stwierdziłem że nie mogę wytrzymać i muszę zwalić konia.
-To może ci pomożemy a ty- pomożesz nam...?- Powiedziała Ewa
-Ale tylko oral.-Dodałam.
-Kuszaca propozycja...-Zamknął drzwi i zrzucił ręcznik.
Gruby twardy ok.20 cm penis wyskoczył a Ewa od razu wzięła się do ssania. Mi zostały kule i zmieniałyśmy się kilka razy. Moja przyjaciółka bardziej go ssała jednak ja oplatałam go językiem i całowałam główkę.
Po kilkunastu minutach takiej zabawy powiedział:
-Zaraz strzelę
-Spuść mi się na włosy. - Powiedziałam.
Był to mój mały fetysz o którym zawsze marzyłam. Spuścił się dosyć dużą dawką spermy a my wyczysciłyśmy go dokładnie.
-Teraz nasza kolej- powiedziałam -rób mi minetę.
Położyłam się na ławeczce i rozłozyłam nogi. On zaczął delikatnie masować moja misię a potem lizać łechtaczkę. Ewa po krótkim przygladaniu się naszej zabawie usiadła mi myszką na twarz a ja robiłam to samo co Oskar mi. Doszłam niesamowicie szybko. Potem jeszcze przez chwilę zadowalaliśmy Ewe wspólnie. Po skończeniu zabawy wymieniliśmy po namiętnym pocałunku i ubraliśmy się. Wszyscy wiedzieliśmy że to nie jest koniec naszych wspólnych zabaw. Ja do końca dnia wąchałam swoje włosy pachnące jego słodką spermą...
Dzięki za przeczytanje. Bardzo proszę o wyrażenie swojej opinii w komentarzach. Czy mam kontynuować przygody z Oskarem i Ewą?
Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.
6 komentarzy
Ha
Siedzieli w gorącej saunie kilkadziesiąt minut i się podwójnie naparzali, rekord świata
Jerzy
Fajnie napisane podoba mi się
elninio1972
Kolejna czesc? Będzie?
lusia
Pomyśl co nieco o interpunkcji. W języku pisanym występują nie tylko kropki.
love_las
To jakaś kolejna masakra.
lukas89
Czesc. W miare dobre, ale nastepnym razem postaraj zbudowac nastroj podniecenia. Skup sie na erotyce, tak zeby czytajac czulo sie narastajace podniecenie. To taka moja rada
Klaudia
@lukas89 Dzięki za radę.