Inna cz3

Następnego dnia dziewczyna wstała dość późno ponieważ zegar wskazywał już godzinę 10.30 w pierwszej chwili Amelia zerwała się z łóżka i zaczęła biegać po pokoju zbierając rzeczy które zamierzała ubrać jednak już po chwili kiedy na dobre oprzytomniała uspokoiła się usiadła i wtedy uświadomiła sobie, że nie warto iść dziś do szkoły trzy pierwsze lekcje już i tak minęły, a kolejne dwie to W-F mimo tego, że Amelia lubiła sport w każdej postaci to jednak zajęcia wychowania fizycznego były dla niej katorga za każdym bowiem razem kiedy dziewczyny znajdowały się w przebieralni stawała się obiektem kpin pozostałych ‘ koleżanek’ ponieważ nie miała wystarczająco drogich dresów lub dlatego, że dziewczyny miały jakieś obiekcje co do jej ogólnego wyglądu. Dziewczyna zwykle ignorowała wszelkie uwagi lub docinki wolała udawać, że nie słyszy niż wdawać się w niepotrzebną pyskówkę w której z góry była przegrana gdyż jak mawiała jej mama "siła złego na jednego”. Amelia wróciła więc do łóżka otworzyła laptopa zalogowała się na portal na którym ostatnio spędzała dość dużo czasu przejrzała wszystkie aktualności i już miała się wylogować kiedy zobaczyła, że jej ‘znajomy’ również jest dostępny. Przez chwilę wahała się czy powinna napisać nie należała bowiem do osób, które same dają znac o sobie. Ostatecznie jednak napisała, krótką wiadomość, a właściwie jedno proste pytanie za które z resztą już po chwili skarciła się w myślach.
Amelia: "Hej może masz chwilę żeby po gadać?”- Nie musiała długo czekać na odpowiedz
Greg18:” Jasne zawsze chętnie jak humor?”
Amelia: "Tak dziękuję dziś jest już zdecydowanie lepiej”
Amelia wymieniła z chłopakiem jeszcze kilka zdawkowych wiadomości jednak jej rozmówca za wszelką cenę chciał dowiedzieć się czegoś więcej o dziewczynie. W pewnym momencie Amelia pomyślała więc "raz kozie śmierć chyba mogę opowiedzieć mu co nieco o sobie”- i tak tez zrobiła jednak jej wrodzona albo raczej wyuczona ostrożność sprawiała, że mówiła dość zdawkowo i bardzo ostrożnie mimo to wraz z biegiem rozmowy czuła, że coraz łatwiej jest jej się otworzyć. Chłopak miał w sobie coś takiego co sprawiło, że chciała mu opowiedzieć więcej i więcej… jednak ostatecznie powiedziała tylko to co pozwalało jej zatrzymać bezpieczną granicę. Opowiedziała o swoim zamiłowaniu do rysowania i o tym, że mieszka z mamą. Kiedy spojrzała na zegarek była już 12.00- "dziwne jest już południe a mama ani razu nie zajrzała do mojego pokoju” zdziwiona tym faktem wstała i poszła do kuchni gdzie na kuchennym stole znalazła herbatę i kanapki oraz karteczkę "Kochanie mam rozmowę o pracę zostawiam Ci śniadanie trzymaj kciuki Kocham Cię mama.” Dziewczyna zdziwiła się, że mama nic wcześniej nie powiedziała o tej rozmowie uznała jednak, że pewnie nie chciała zapeszać. Zrobiła więc sobie świeżą herbatę wzięła kanapki i wróciła do pokoju. Postanowiła po czytac jakąś książkę lektura tak ją wciągnęła, że dopiero powrót mamy zdołał oderwać ją od książki.  
- Jestem- usłyszała głos mamy dobiegając z kuchni. Wstała więc odłożyła książkę i udała się w tamtym kierunku od progu pytając:
-Mamo co to za rozmowa o pracę? Dlaczego nie mówiłaś nic wcześniej?
- Aa wiesz córciu nie chciała zapeszać, ale teraz mogę Ci wszystko powiedzieć- dokończył siadając na krześle przy kuchennym stolę
- Tak więc słucham- Niecierpliwiła się dziewczyna.
- Wiesz na tę dzielnicę willową wprowadziła się jakaś nowa rodzina i słyszałam, że szukali pomocy domowej zadzwoniłam umówiłam się na spotkanie i dostałam tę pracę- powiedziała pani Monika wyraźnie zadowolona
Amelia spojrzała na mamę z uśmiechem i powiedziała to bardzo się cieszę po czym przytuliła mocno mamę. Po chwili pani Monika dodała
-Wiesz oni mają syna chyba w Twoim wieku z tego co mówili pójdzie do tej samej szkoły w której Ty się uczysz
Amelia po smutniała i powiedziała:
-Kolejny snob genialnie!
-Ej Kochanie nie wolno tak mówić nawet go nie znasz jego rodzice to bardzo mili ludzie i wcale się tak nie wynoszą mówili, że nie posyłali syna nigdy do prywatnych szkół aby nauczył się szacunku innych nawet tych mniej zamożnych.
- Dobrze już dobrze- powiedziała Amelia aby nie drążyć już tematu i po chwili dodała
- Odpocznij sobie a ja zrobię jakiś szybki obiad.
*******************
Weekend dziewczyna spędziła jak zawsze w książkach lub przy laptopie i choć sama przed sobą nie chciała się do tego przyznać dobrze jej się rozmawiało z nowo poznanym chłopakiem. Nadszedł jednak poniedziałek i trzeba było iść do szkoły. Kiedy Amelia już się tam znalazła widziała, że cała jej klasa jest jakoś dziwnie podekscytowana w pierwszej chwili zaczęła się zastanawiać, co może być powodem tego już po chwili zdała sobie jednak sprawę, że nap pewno opowiadają sobie o imprezach i innych wydarzeniach minionego weekendu. Kiedy ich wychowawczyni przyszła wszyscy zajęli swoje miejsca a nauczycielka powiedziała
- To jest Grzesiek będzie teraz uczniem naszej szkoły i będzie chodził do naszej klasy mam nadzieję, że pomożecie mu odnaleźć się w nowej szkole
- Na bank!- krzyknął ktoś z końca Sali a reszta za rechotała.
Nauczycielka posłała uczniom groźne spojrzenie po czym zwróciła się do chłopaka.
- Usiądz z Amelią-  
Kiedy chłopak zajmował miejsce po klasie znowu poniosły się jakieś szmery i chichoty. Lekcja już prawie dobiegała końca kiedy chłopak podał Amelii rękę i powiedział
- Grzesiek jestem
Dziewczyna odwzajemniła uścisk i powiedziała tylko
- Amelia- wtedy zobaczyła, że chłopak posłał jej całkiem ładny i chyba przyjazny uśmiech ona jednak nie wiedziała czego powinna się spodziewać po tym nowym chłopaku. Czy będzie ją traktował jak inni czy może coś wreszcie w jej życiu się zmieni…..

MISIA ta część jest specjalnie dla Ciebie:) podziwiam Cię, że chcesz nadal to czytać i z myślą o Tobie napisałam kolejną część :d mam nadzieję, że się spodoba dziękuję wszystkim tym którzy poświęcają czas aby to przeczytać i proszę komentujcie tak żebym wiedziała czy pisać dalej;> krytykę przyjmę z godnością nie bać się komentować:)

Mysterious

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1180 słów i 6480 znaków.

15 komentarzy

 
  • ami

    SUPER IMIĘ WYBRAŁAŚ!!!
    Fajna! :rotfl:

    3 sie 2014

  • Magda

    Boże,te opowiadania są Boskie :D <3

    8 cze 2014

  • Misia

    Dopiero teraz przeczytałam bo nie miałam wcześniej czasu. :(
    Dziękuję za dedykację <33 Jestem MEGA pozytywnie zaskoczona.
    I oczywiście pisz dalej!! :kiss:

    12 mar 2014

  • Mysterious JESTEŚ BOSKA <3

    Jak w nicku :) Wcześniej był Dyzio, ale nick zmieniam jak z chwili na chwilę się przekonuję, że jesteś super :)

    12 mar 2014

  • madziaaaa

    Opowiadanie jest mega*.*.

    11 mar 2014

  • ;))

    Super !!! Pisz następne części ;) czekam z niecierpliwością, fanka ;)

    11 mar 2014

  • Mysterious

    Jej dziękuję:) miło czytać coś takiego:d

    11 mar 2014

  • a

    więcej wiary w siebie!!!!!
    bardzo ładnie piszesz, pozdrawiam

    11 mar 2014

  • Mysterious

    Strasznie się cieszę, że komuś się podoba:) już miałam przestać pisać, ale może w takim razie będę jeszcze pisać:)

    11 mar 2014

  • Ewcia

    Super pisz dalej :-))

    11 mar 2014

  • lula

    mega super ****;)

    11 mar 2014

  • Jula

    Pisz dalej mi też sie podoba :*

    11 mar 2014

  • Ja :3

    Uwielbiam to opowiadanie, jest inne, takie życiowe... Pisz dalej i błagam nie przerywaj :) Serdecznie pozdrawiam ;]

    11 mar 2014

  • :)

    ja też chce więcej:)

    11 mar 2014

  • i♥it

    boskie ★.★ chce więcej BOSKIE

    11 mar 2014