Po krótkiej przerwie, podczas której pieściłem Cię na niemal wszystkie możliwe sposoby, zabrałem Cię w pewne szczególne dla mnie miejsce.
Chce zobaczyć moją romantyczną naturę. - kolejny raz zaśmiałem się w duchu. -Tak jakby coś jeszcze z niej zostało.
Wcześniejszy sex i aura tajemniczości doprowadziły Cię do stanu lekkiego uniesienia. Nie zważałaś na trudy wędrówki, pierwszy chyba raz od niepamiętnych czasów nie słyszałem żadnego marudzenia. Tej nocy trawa nie była zbyt mokra, droga zbyt wyboista i długa, a nawet księżyc nie rzucał swego blasku pod złym kątem.
Wkoło nie licząc dzikich zwierząt nie było żywej duszy.
Złapałem Cię za rękę i poprowadziłem w obranym wcześniej kierunku.
Oparłaś się o drzewo zalotnie wypinając ku mnie swoje krągłości. Znałaś mnie jak mało kto. Wiedziałaś, że to zaproszenie w zupełności wystarczy. Po chwili poczułaś moje dłonie spacerujące po Twoim ciele.
Bawiłem się biustem i pośladkami, powoli rozpinając Twoją koszulę. W końcu również stanik uwolnił swoją zawartość, którą natychmiast zacząłem bez opamiętania pieścić.
Sutki nabrzmiały pod napływem pieszczot. Muszelka stawała się wilgotna. Gładziłem wargi, a czasem samotny palec nieśmiało znikał w środku.
Z czasem pozbyłaś się również resztki ubrań. Stałaś przede mną naga, gotowa na to co miało nadejść.
Pieściłem Cię bez opamiętania czule całując Twoją szyję i kark. Tygrys dopominał się uwolnienia z klatki. Rozpiąłem rozporek wyciągając go na blask księżyca.
Po chwili skoczył jednak zanurzając się w jaskini rozkoszy. Twoje doznania potęgował dotyk zimnej klamry od spodni, muskającej Twoje plecy podczas penetracji.
Kolejny raz przejęłaś inicjatywę wkładając go całego do ust niemal po same gardło. Czułem Twoje dłonie na klejnotach, kiedy go łapczywie pochłaniałaś.
Sutki sterczały zalotnie, przywołując mnie do dalszych pieszczot.
Zaplotłem dłoń w Twoich włosach sugerując byś się podniosła.
Znów byłaś oparta o drzewo, a ja znów penetrowałem Cię z wielką pasją. Nawilżyłem kutasa sokami z muszelka zanurzając go następnie w oczku.
Poczułaś delikatne ukłucie bólu mieszające się z podnieceniem.
Płonęłaś, rozrywałem Cię od środka, wkładając i wyciągając go raz za razem.
Wiedziałem, że jesteś już gotowa, podkręciłem więc tempo. Twój biust tańczył w rytmie pchnięć.
Kolejny raz dałem ponieść się emocjom. Palce wplecione we włosy odchylały Twoją głowę do tyłu. Potęgowałaś doznania ściskając pośladki.
-Rżnij mnie błagam. - niemal krzyczałaś. Twoje słowa mieszały się z jękami, które z siebie wydawałaś.
Wkładałem go do oczka i do muszelki. Co chwilę zmieniając kolejność, siłę i szybkość pchnięć. Ani przez chwilę nie wiedziałaś gdzie uderzę, nim nie uderzyłem.
Odwróciłem się do Ciebie, kolejny raz pozwalając Ci na pieszczoty oralne. Zlizywałaś z niego soki, tak Twoje jak i moje.
Patrzyłaś mi głęboko w oczy, kiedy wkładałaś go do ust, kiedy lizałaś moje jądra, kiedy i je łapczywie pochłaniałaś.
Chwyciłem Cię za włosy kierując ruchem Twojej głowy.
Posuwałem Cię w usta, jednak nie protestowałaś. Pragnęłaś tego.
Położyłem się na plecach. Ujeżdżałaś mnie jak dzikiego mustanga. Próbowałem Cię zrzucić, jednak nie dawałaś za wygraną. Nabijałaś się ile tylko sił w udach.
Czułaś jak zbliża się rozkosz. Fala ciepła zalała Twoje ciało. Dreszcze rozkoszy wstrząsały nim.
Przez chwilę całowałem Cię czule.
Rozchyliłem Twoje pośladki i znów zanurzyłem się w Ciebie.
Jeszcze tylko kilka ruchów - pomyślałem.
Byłem już blisko celu. Nagle poczułaś jak ciepła sperma wypełnia Twój tyłeczek.
Byłaś tak nawilżona, że strużki podniecenia wypływały z muszelki ściekając po Twoich udach.
Rozchyliłem Twoje pośladki obserwując jak nasienie wypływa z Twojego oczka.
Podłożyłem wciąż sterczącego członka, nabierając na niego swoją spermę. Dałem Ci do zlizania.
Uczyniłaś to bez wahania, zasysając aż całkiem opadł z sił.
Zaczynało świtać. Przeciągnąłem się nieco.
Kolejny dzień w raju - pomyślałem, patrząc jak niezdarnie zbierasz swoje rzeczy.
24 komentarze
GokuBadBoy
Ty powinnaś mnie leczyć wiesz o mnie dużo więcej niż ja o sobie Niestety nie mogę się z Tobą nie zgodzić
nienasycona
Mustanga?ehhh, a tak mi się podobało:( Lubisz naturę, ale po lesie wolisz chodzić sam..
GokuBadBoy
Czekam z niecierpliwością
Martusia1983
może spróbuje ;-)
GokuBadBoy
To co z tego wyjdzie przelejesz na papier
Martusia1983
Tak jasne spróbuje zmusić, ciekawe co z tego wyjdzie;-)
GokuBadBoy
Luzik
Martusia1983
Widzę, że komuś się nudzi i podaje się za mnie
Martusia1983
nie mam faceta :/ a może ty jesteś chętny ?
GokuBadBoy
Z jednej strony tak no więc musisz zmusić swojego faceta do większego zaangażowania ;P
Martusia1983
Caly czas mam ten ogien poza tym kobieta po 30 chyba.ma go najwiecej:-) marzy jej sie taka historia jak napisana powyzej czyste dzikie pozadanie:-)
GokuBadBoy
Musisz obudzić ten płomień dać się ponieść i nie kalkulować. Przekroczyć kolejne granice. Nie myśl, nie planuj po prostu działaj Musicie czerpać z tego radość
Martusia83
Fakt ale w dojrzalym zwiazku czy tez malzenstwie wszystko jest swiadomr i czasami brakuje juz tej dzikosci i spintanicznosci niestety
GokuBadBoy
Sex sam w sobie jest fascynujący dlatego go lubimy. Sama zauważyłaś, że nawet słowo pisane działa na Ciebie, mnie czy każdego innego. Miłość to tylko reakcje chemiczne zachodzące w mózgu. Człowiek zakochany nie myśli. Jest pod silnym wpływem endorfiny
Martusia83
Ale seks bez milosci chyba nie jest az taki fascynujacy chocuaz zalezy jakie kto ma podejscie do tego uwazam ze sex z partnerem jest rowniez fascynujacy i namacalny niz z pzypadkowa osoba co do ktorej nie mamy planow na.przyszlosc
GokuBadBoy
Miłość to jedynie maślane oczy i motyle w brzuchu. Moim zdaniem jest przereklamowana. Pasja jest bardziej namacalna
Martusia83
Namietny z milosci tez ma sens :-) nie sadzisz?
GokuBadBoy
Tylko dziki i nieokiełznany ma sens
Martusia83
Na pewno pobudza moja wyobraźnię ;-) nie ma to jak dziki i spintaniczny sex
GokuBadBoy
Polecam się na przyszłość
Martusia83
Nie powiem bardzo ciekawe te relacje pozazdroscic:-)
GokuBadBoy
Takie tam moje burzliwe relacje damsko męskie cieszę się, że się podobało
Martusia83
Ciekawe czy to tylko fantazja czy wziete z zycia? Bardzo podniecajace i pobudzajace zmysly mmm...
Martusia83
Musze przyznac ze niezle opowiadanie dziala na rozne czesci ciala jak sie je czyta :-)