Obmyłam twarz zimną wodą. Myślałam że po tym zakończy się ten koszmar. Jednak nic takiego się nie wydarzyło. Popatrzyłam na zegarek przy wielkim oknie łazienki. Była 7:55. Zostało mi jeszcze 5 minut. Byłam spanikowana. Jeżeli nie zdążę to znów mi to zrobi. Wyszłam z łazienki z burzą myśli w głowie. Nie wiem jakim cudem odnalazłam w tym ogromnym lecz ponurym domu kuchnie. Wszystkie ściany były koloru szarego tak samo jak wykładzina na podłodze. Meble były czarne. Kuchnia za to stanowiła wyjątek była cała w złocie. Żyrandol z drobinkami złotych kryształków świecił na żółto. Weszłam do kuchni i poczułam zapach smażonego bekonu. Nagle zrobiło mi się nie dobrze. Szybko pobiegłam do łazienki. Opadłam na muszle klozetową i wymiotowałam. Wstałam, oparłam się o ścianę i zjechałam w dół. Czy ten pojeb mógłby mi zrobić dziecko ? To pytanie kłębiło mi się w głowie. Usłyszałam skrzypienie drzwi. Po sekundzie pojeb znalazł się przy mnie.
-Coś się stało- Spytał zmartwiony.
-Nic... Zrobiłeś śniadanie ?- Spytałam ze strachem że będzie mi to kazał jeść na siłę.
- Tak... Ale dla siebie. Jak jesteś głodna to sobie coś zrób. Nie jestem twoim służącym. Wstałam, ominęłam go szybko. Weszłam do kuchni wyciągnęłam 2 świeże kawałki mięciutkiego chleba i posmarowałam je pierw masłem a potem nutellą. Z szafki obok lodówki wyciągnęłam kubek i wlałam sobie zimnej kawy. Pojeb podszedł do mnie. Wziął ode mnie kubek z kawą i odłożył go na stole przed sobą. Uśmiechnął się podle i powiedział.
- Jeżeli jeszcze raz będziesz chciała wypić MOJĄ kawę to cię zbije - Zdecydowanie na mnie krzyknął.
- Przepraszam.. - Wypaliłam.
Po zjedzonym śniadaniu wstałam i odłożyłam naczynia do zlewu. Gdy zrobiłam dosłownie dwa kroki podszedł do mnie i walił pięściami w mój brzuch. Potem dostałam w twarz tak mocno że upadłam.
- Przestań! PRZESTAŃ! - Darłam się jak opętana gdy ciągle mnie bił
- Nie będziesz mi mówić co mam robić. I zapamiętaj że masz po sobie sprzątać szmato ! - Tym razem dostałam tak mocno że miałam mroczki przed oczami...
--------------------------------------------------------
Hej hej ta część krótka jak wszystkie..wiem, wiem. W ogóle czytałam takie opowiadanie i komentarz pod nim. Wkurwiłam się xD. Taka kobita ( nie zdradzę nicku ) piszę że opowiadania takiej jednej pisarki są do niczego. Ja bym nie wytrzymała i jej wygarnęła. Ehh a wracając do opowiadania czekam na komentarze ! Jak myślicie jak ułożą się dalsze losy Klary ? xD /Pozdrawiam tYnKa
6 komentarzy
Nicker
Super bardzo mi się spodobało pisz pisz pisz szybko następne części !
tYnKa
@Nicker Bardzo dziękuję
Misiaa14
No jest fajne itd ale to się tak szybko dzieje *-*
tYnKa
@Misiaa14
Marlens
Nie nadążam z deka, ale zobaczymy co bd dalej
DemonicEagle
Troszkę dziwne to opowiadanie, ale muszę przyznać że mi się podoba
tYnKa
@DemonicEagle Eeee...dziękuję XD
DemonicEagle
@tYnKa hahaha
tYnKa
@DemonicEagle
Roza543
Hahaha przedmowczyni rozwalila system opowiadanie spoko
tYnKa
@Roza543 Dziękuję xd
hymmm
Jak można jeść kanapki z masłem i nutellą?
tYnKa
@hymmm Ja uwielbiam takie xD
hymmm
@tYnKa Ja nie rozumiem ludzi jedzących w ten sposób. To jak posmarowanie chleba masłem i masłem orzechowym
tYnKa
@hymmm Bo jak posmaruje tylko nutellą to mnie zęby bolą
Nicker
@hymmm Ja też lubię chleb z masłem i nutellą dużo osób je na przykład tak jak moja rodzina :P
Nicker
@hymmm Normalnie ! :P Sorry