Masz wiadomość. - cz.5

Wróciłem do domu najszybciej jak mogłem. W mgnieniu oka wyrzuciłem z szafy wszystkie pudła aby znaleźć płyty z historyjkami. Ręce telepały mi się jakbym miał delirkę. Ledwo udało mi się włożyć płytę do laptopa.  
- No włączaj się! – krzyknąłem nerwowo.

350 plików
- świetnie!  
- nie znajdę tego do jutra.

Zacząłem szukać od najstarszych. Przejrzałem chyba ze 100 dokumentów. Jest 12.05.2010.
- No otwieraj się szybciej!  
Czytam i nie wierzę. To o moim bracie. Nie pamiętam już co mi wtedy zrobił ale scenariusz jego śmierci nie był dla niego łagodny. Według niego miał zginąć w strasznych katuszach.
Zęby miały być wyrwane jeden po drugim, potem łamane miały być kończyny, po czym połamany miał zostać wyrzucony w lesie i zostawiony na pewną śmierć.
Rzuciłem się do telefonu. Dzwoniłem 3 razy lecz ani razu nie odebrał. Nie mieszka daleko, jakieś pół godziny drogi. Jest wieczór nie będzie korków, jadę!
Jak dziki rzuciłem się do drzwi i zbiegłem na dół. Na parkingu stała moja maszyna. Rozpadający się zardzewiały ford fokus z jakiegoś 93 roku.  
Wsiadłem, kłapnąłem drzwiami i włożyłem kluczyki do stacyjki.
Silnik wydał z siebie wyjący dźwięk po czym zgasł.
- No dawaj! – krzyknąłem.
Przy 4 próbie nareszcie się udało, gruchot zapalił.
Ograniczenie do 50 na godzinę. Jechałem 70 i to było jedyne na co stać było mojego fordzika.  
Brat mieszkał kawałek za miastem na nowo wybudowanym osiedlu. Mknąłem jak wariat po czerwonych światłach między betonowymi górami. Mijając budynek swojej pracy tradycyjnie pokazałem znak mojej miłości do niej wystawiając środkowy palec w jej kierunku.  
Jest, wjazd na most.  
- Co do ch*ja! – krzyknąłem.
Ruch wahadłowy. Na szczęście moja kolej na przejazd. Ograniczenie do 30 mnie nie interesowało. Nie zwalniając nogi z gazu przeleciałem przez most.
Wyjechałem za miasto, już tylko 5 minut drogi. Wjechałem na osiedle bokiem, niczym zawodowy drifter. Wybiegłem z samochodu i podszedłem do domu. Zacząłem walić w drzwi i usłyszałem dźwięk bitego szkła. Zdenerwowany zacząłem szarpać za klamkę. Drzwi były otwarte, wbiegłem do środka. W salonie naprzeciwko drzwi na podłodze leżał mój brat. Nad nim stała ubrana na czarno zakapturzona postać. Spod kaptura spojrzała w moją stronę i uciekła w kierunku okna. Rzuciłem się w pogoń za nią lecz nie mogłem zostawić brata. Za oknem zobaczyłem tylko ubranego na czarno osobnika pędzącego w stronę lasu.
Odwróciłem się szybko aby sprawdzić co z bratem. Miał rozbitą głowę. Ten ktoś przywalił mu butelką w głowę. Chyba nic mu się nie stało ale obwicie krwawił z łuku brwiowego. Złapałem za kieszeń, nie mam telefonu.
- Gdzie on ku*wa jest! – krzyknąłem!
Został w samochodzie. Wybiegłem do forda aby wziąć telefon i zadzwonić po pogotowie.
Stanąłem jak wryty. Na przedniej szybie samochodu sprayem napisane było:

- Prawie Ci się udało.
- K.

Nie miałem czasu się nad tym zastanawiać. Złapałem za telefon i pobiegłem do brata. Gdy dzwoniłem na pogotowie mój brat akurat odzyskał przytomność.
- Co się stało? – powiedział niemrawie.  
- Nic Ci nie będzie, ktoś chciał Cię chyba okraść, karetka już jedzie. – odpowiedziałem.
Przecież nie mogłem mu powiedzieć że psychol chce go zabić na podstawie mojego scenariusza.  
-Przyniosę Ci lód a ty siedź. – powiedziałem i poszedłem do kuchni po worek z lodem.
Gdy wyjmowałem go z zamrażarki dostałem sms’a.

- Zapomniałeś że tamtego dnia napisałeś więcej niż jedną historyjkę.
- Włącz kanał pierwszy.
- K.

TopSecret

opublikował opowiadanie w kategorii dramat, użył 658 słów i 3662 znaków.

3 komentarze

 
  • Prunella

    Co dalej? :)

    17 cze 2017

  • TopSecret

    @Prunella Dowiesz się jutro jeżeli będzie czas na napisanie :D

    17 cze 2017

  • Prunella

    @TopSecret Oby, bo jak nie to Cie znajde :D

    17 cze 2017

  • agnes1709

    @Prunella hehe

    17 cze 2017

  • agnes1709

    Coraz krótsze, proszę Pana. I szczerze - pamiętnik jest fajniejszy, czemu go nie piszesz?:sad:

    16 cze 2017

  • TopSecret

    @agnes1709 Jutro postaram się dłuższe napisać. A z pamietnikiem to jakos wyleciał mi wątek ale wrócę do tego :D

    17 cze 2017

  • agnes1709

    @TopSecret No... mam nadzieję, bo :spanki::D

    17 cze 2017

  • Fanka

    Kiedy kolejna czesc? ;) Swietne! Milo sie to czyta ;)

    16 cze 2017