Dorota 5

　Dorota 5
Mijały kolejne tygodnie.Cała rodzina żyła spokojnie, Piotrek nie chodził w nocy do rodziców a Dorota nie wspomniała mężowi o tej sytuacji..Mógł by tego nie zrozumiec.Nikt by nie zrozumiał i tak wszystko co było do tej pory to zboczenie i chora sytuacja.Nie chciała do tego wracac bo czuła się winna, rozpaliła seksualnosc młodego chłopca.Wiedziała że w czasie nocnych zabaw mysli o niej a ma sobie szukac dziewczyny.Racjonalne myslenie było zagłuszane przez pożądanie i potrzeby które stawały się coraz większe.Dorota potrafiła w pracy isc do łazienki i ulżyc sobie.Niesamowita chcica ogarniała jej rozum.
"Jestem w ciąży"-mówiła do siebie.Dorota zaszła w ciąże to ten pamiętny dzien..z Piotrkiem, nie wzięła pigułki bo nie spodziewała się że tak się to skonczy.Miała dni płodne..sytuacja była nie do pozazdroszczenia "Co teraz zrobic? usunąc? czy zostawic..To dziecko Piotrka! Powiedziała Wieskowi że jest w ciąży zresztą już to widac.Troszke przytyła piersi duże jeszcze urosły.Musiała powiedziec Piotrkowi że bedzie miał rodzenstwo, ta chora sytuacja nie dawała jej spokoju.Nie mogła im powiedziec bo jak by to miało wyglądac.Dziecko z własnym synem a Wiesiek nie mógł by z tym żyć.Marzyła o kolejnym dziecku choć czasem czuł się staro.Miłosc syna zachwyt nad jej ciałem i powabem dawał jej siłe i pewnosc siebie.Dowartosciowana czuła się szczęsliwa.
Stawała nago przed lustrem w łazience i przeglądała się.Brzuszek zaokrąglił się piersi urosły, czuła że wypełniają się mlekiem.Ogromne sutki pociemniały obie dłonie nie mogły ich objąc.Dorota przestała golic łono i zaniedbała też swoje pachy.Wyglądała jak kobieta z lat 80-tych.Naturalnie.
Piotrek domyslał się że mama jest w ciąży.Sam dostrzegał zmiany w jej ciele.
-Piotrek musimy porozmawiac-Dorota zaczęła rozmowe
-Spoko, mów
-Jestem w ciąży bedziesz miec rodzenstwo
-Super, zresztą sam się domysliłem bo widac..
-Troszke widac-Dorota zasmiała się
-To z tatą zaszaleliscie pare miesięcy temu
-No...tak..wiesz jak jest..bez zabezpieczenia i stało się-Kobieta z trudem wypowiadała słowa
-Tak samo jak my..-Chłopak bez skrępowania przypomniał Dorocie o ich sekrecie.
-Nie wracajmy do tego
-Dlaczego? Było super..
Dorota zaniemówiła, nie mogła przyznac że jej też się to podobało że czuła ogromne podniecenie to zakazane i niemoralne..tak to było złe a ona czerpała z tego satysfakcje i chorą przyjemnosc.Nie wiedziała czy to dawna tajemnica te czasy kiedy była bardzo młoda czas jej rodzinnego domu i tamte wydarzenia..
Czas szybko biegnie.Ciąża Doroty była już mocno widoczna.Do rozwiązania został miesiąc.Wszystko przebiegało zgodnie z planem tylko ona znała tajemnice.Nosiła staniki ciążowe i odciągała pokarm, miała tak samo jak za pierwszym razem.Piotrek zauważał to i w żartach mówił Dorocie że teraz jest mleczarnią.
Czas wakacji czas luzu, Piotrek w domu Dorota również Wiesiek wrócił z pracy.Kobieta chciała zrobic coś szalonego i wpadła na pomysł że w czasie wspólnego oglądania telewizji odciągnie mleko z piersi.Nie chodziło o Wieska tylko o Piotrka, miała ochote pokazac się komuś.Hormony działały.
  Był już wieczór, cała trójka zasiadła w pokoju oglądając wieczorny film.
-Musze pozbyc się nadmiaru mleka bo mi aż kapie mi ze sutków-wypaliła  
-To idz do łazienki-odezwał się Wiesiek
-Chcę oglądac film.Tutaj sobie odciągne
-Przy nas? -zapytał
-Tak nie wstydze się was przecież
-Piotrek chętnie popatrzy-Wiesiek mimowolnie zażartował
Meżczyzna pamiętał tą noc..gdy we troje zabawiali się.Zachował swoją opinie tylko dla siebie."To było mocno podniecające"-tak uważał.Ktos obserwował jak kocha się z żoną, wchodzi w nią.Nie dał by się namówic na kogos obcego.Zaniepokoiły go tylko pieszczoty syna i żony.Czy to nie przekroczenie granicy.Sam już nie wiedział.
Tymczasem Dorota wróciła z łazienki i zaskoczyła obu swoich panów.Stanęła w progu..nago..Piotrek i Wiesiek zaniemówili na chwilę nie spodziewali się takiego widoku.
-Mamo!
-Słucham?
-Hm..Pięknie wyglądasz-Piotrek wysilił się na komplement.A rzeczywiscie widok był piękny.Dorota naga z dużym brzuszkiem z rostępami które nadawały jej uroku.Brzuch zasłaniał częsciowo bujny zarost kręconych włosów łonowych.Biust imponujących rozmiarów opierał się na brzuchu.Ciemne otoczki sutków zajmowały spory obrzar piersi.Piotrek zauważył jasny płyn wydobywający się z sutków, mleko szukało ujscia.Przypomniał sobie tą kasete z matką w roli głównej i w sumie nim znajdującym się w brzuszku Doroty, teraz on może ją widziec na żywo.Minęło szesnascie lat a Dorota nadal wyglądała kusząco.
-Dorota Ty zboczuchu nie wstyd Ci tak przed synem?-Wiesiek z usmiechem zaczepił żone ale nie oczekiwał odpowiedzi.
-Widział mnie już nie raz i nie tylko..-zawiesiła głos
-Pamiętam-Wiesiek wspominał tamtą noc
Ten lekko perwersyjny klimat też mu co raz bardziej odpowiadał.Widział że syn łaknie wzrokiem tego cudownego widoku.
-Piotrek chcesz cyca?-wypalił
-Co?!
-Possac cycusia mamy-Wiesiek jak gdyby poddał się temu perwersyjnemu nastrojowi, chciał to zobaczyc.
-Przestan Wiesiek
-Niech sobie possie cyca co Ci zależy, widac że tego pragnie-mężczyzna drążył temat.Piotrek siedział cicho lekko zaskoczony słowami ojca.Dorota również zaskoczona takim pomysłem męża, poddała się jego woli."Wiesiek już dawno tak swobodnie się nie zachowywał, ciekawe jak to się wszystko skonczy"-pomyslała
Dorota podeszła do fotela syna i usiadła mu na kolanach.Wiesiek z zaciekawieniem przyglądał się tej sytuacji.Jego ukochana żona naga siedzi na kolanach syna.Podniecił się, poczuł narastającą erekcje.
-Ssij mame-powiedział
Przysunął fotel żeby byc bliżej i móc lepiej wszystko widziec.Dorota złapała w dłon pełną mleka piers, sutek umiesciła między palcami.Zbliżła go do ust chłopaka i nacisnęła, biały płyn popłyną na twarz Piotrka.Sutkiem podrażniła usta a chłopak obją go i zaczął łapczywie pić z piersi matki, strużki mleka spłwały po jego brodzie.Ręką masował brzuszek mamy."Tak, będe miał siostrzyczke"-myśl przebiegła po głowie.Nie wiedział jak jest naprawde.Prawa dłon zaczeła zjezdzac niebiezpiecznie nisko.Poczuł na opuszkach palców włosy, zaczął się nimi bawic okręcając wokół.Dorota nie protestowała ale wiedziała też że nie może znów pozwolic na to by syn zagoscił między jej udami.Codziennie widziała skutki tego przeglądając się w lustrze.Nie była pewna Wieska, pozwolił na coś takiego że dorosły syn ssie jak mały chłopczyk.Może mu się to podoba, podnieca go, nie wiedziała bo nie zdradził tego.Czy będzie chciał czegos więcej......