Dorota 6

 Dorota 6
  Piotrek zajął się piersiami Doroty.Kobieta czuła nieopisaną rozkosz, język syna drażnił jej wyczulone na pieszczoty sutki.Wiesiek przyglądał się temu z dużym zaciekawieniem.Nie czuł zazdrosci, podobało mu się.Miał bardzo perwersyjne myśli"A co było gdyby tak zaczęli się kochac.Matka i syn.."-pomyslał.Piotrek już nie ssał piersi tylko wtulał policzek w biust Doroty a ona głaskała go po głowie.Wiesiek zastanawiał się co zrobić dalej.Chciał żebym jego żona została ostro zerżnięta przez innego..ale czy Dorota da swoją cipke Piotrkowi? Miał wątpliwosci.
  Dorota wstała i poszła do łazienki.Piotrek z widoczną erekcją wypychająca mu spodnie siedział oszołomiony tą cudowną sytuacją która miała miejsce.Wiesiek poszedł za żoną.Dorota obmywała piersi gąbką, były pochlapane mlekiem a sutki całe od sliny Piotrka ssącego z pełnym zapałem.
-Jak było?-zapytał
-Dobrze, piersi już nie bolą
-Nie o to pytam-Wiesiek naciskał stanowczo
-Widze że jestes podniecony-kobieta spojrzała na krocze męża które wyraznie było wypukłe.Przeczuwała o co chodzi mężowi.Podczas ich pierwszej zabawy Wiesiek ze szczególnym zainteresowaniem obserwował jej pieszczoty z Piotrkiem.
-Zrobisz to z nim?-zapytał
Dorota szeroko otworzyła oczy i poczerwieniała, nie sądziła że mąż w tak bezposredni sposób o to zapyta.
-Przecież tak nie wypada.Na pieszczoty mogę się zgodzic ale na to żeby mi włożył i...-zamilkła
-Rżnął-Wiesiek dokonczył ostro
-Posuwał, rżnął o jedno chodzi-Dorota z lekką nutą goryczy odpowiedziała mężowi.
-Ubierz coś na siebie a ja pogadam z Piotrkiem-mężczyzna pocałował Dorote w brzuch i wyszedł.
Piotrek oglądał telewizje, siedział w fotelu był ubrany w jeansy i zwykłą koszulke.
-Mama za chwile przyjdzie
-Ok ja pójde do siebie
-Zostan-Słowa ojca wyraznie zaciekawiły chłopaka."O co chodzi?"-pomyslał.
-Dotrzymasz mamie towarzystwa bo ja musze wyjsc na chwilę-To było kłamstwo bo Wiesiek nie miał zamiaru nigdzie wychodzic.Chciał z ukrycia wszystko widziec a to że go nie będzie może ich ośmieli.Ubrał kurtke i wyszedł z mieszkania.Dorota postanowiła że założy swoje czarne koronkowe majteczki a na góre przezroczysty peniuar który własciwie niczego nie zasłaniał.Nie miała już problemu z nagoscią wobec syna.Najważniejsze miała zakryte, swoją słodką norke która daje tyle radosci mężowi.Czuła podniecenia miała ochote na seks.Myslała o Wiesku o jego twardym kutasku który wchodzi w nią i mocno posuwa aż do orgazmu.
Wyszła z łazienki i wzrokiem zaczęła szukac męża:
-Wiesiek-zawołała
-Nie ma taty, wyszedł-Piotrek odpowiedział na wołanie Doroty
"Gdzie on poszedł?!"-zdenerwowała się.
-Mamo wyglądasz w tej bieliznie bardzo seksownie-Piotrek odważył się na mocny komplement w stosunku do Doroty.  
-To do spania nic wielkiego-odpowiedziała, jednoczesnie komplement i to że Piotrek zauważył jej nowy komplet bielizny bardzo ją ucieszyło.
-Nie idziesz do swojego pokoju?-zapytała w nadzieji że chłopak zostanie.Chciała aby ją pożerał wzrokiem, wyobrażał sobie co ma pod majteczkami i łaknie jej ciała.Wiedziała że w tym stanie podoba się Piotrkowi.Nie wielu mężczyzn podniecają kobiety w ciąży.Większosc odpycha duży brzuch, większa waga i rozstępy.Chłopak wprost przeciwnie bardziej niż wczesniej komplementował matkę i spoglądał z pożądaniem.
-Mogę zostać z Tobą mamo?-zapytał
-Pewnie, jesli tylko chcesz poprzytulamy się-Dorota bez chwili wahania zaproponowała synowi pozostanie
  Piotrek zabrał się za poscielenie łózka, chciał pomóc mamie żeby się nie przemęczała.Sprawnie i szybko poradził sobie z tym zadaniem.
-Proszę mamo gotowe możesz się położyc-Piotrek z usmięchem na twarzy obserwował pupe mamy.Tak, ubrała stringi, podkreslając powab swojego tyłeczka.Położyła się na plecach, Piotrek obok niej.Tymczasem Wiesiek po cichu otworzył drzwi wejsciowe tak aby nie zostac usłyszanym.Cicho, powoli podszedł do drzwi które były na wpół otwarte.Zobaczył żone i syna leżących obok siebie ale nic nie robili tylko wgapiali się w telewizor. "Może nic z tego nie będzię"-mysli mężczyzny nie napawały optymizmem.
Piotrek przytulił się do Doroty.Głowe położył na brzuch nasłuchując czy siostrzyczka przypadkiem nie kopie.Odsunął przezroczystą halke do góry żeby lepiej słyszec.Dorota widząc to pomogła chłopakowi całkowicie zdejmując halke, jej imponujący biust został uwolniony.Z ukrycia wszystkiemu przyglądał się Wiesiek, pocierał swoje krocze przez spodnie.Czuł narastające podniecenie, rozpiał rozporek włożył dłon i wyją rozsnącego penisa.Pomógł jeszcze wydostac się jądrom i stojąc tak spoglądajac na tych dwoje delikatnie masował kutasa.Jak był nastolatkiem podglądał swoją matkę i zdarzało mu się fantazjowac na jej temat ale tego co ma jego syn nigdy nie zaznał.Zazdroscił mu teraz.
Chłopak całował brzuszek mamy a kobiecie to się podobało, wyraznie czuła narastające podniecenie."Znowu się podniecam swoim synkiem"-mysli napływały.Czy to przerwac zanim to zajdzie za daleko bo chłopak może chciec czegos więcej.Dorota wiedziała że z tym wszystkim za daleko się posunęła że to wszystko sama rozpoczeła, rozpaliła seksualnosc chłopaka który powinnien to robic z koleżankami z w swoim wieku a nie z matką.Mogła co najwyżej zobaczyc ją bez ubrania bo to nic złego ale wszystko po za tym było już nie potrzebne, chore i zboczone.Ma dziecko z..własnym synem.To wszystko wymknęło się z pod kontroli.
-Dobrze już wystarczy Piotrusiu-stanowczo zwróciła się do syna aby przestał całowac jej brzuch
-Pozwól mi, przecież nic takiego nie robie
-Piotrek przestan połóż się spokojnie-zmartwiony chłopak posłuchał matki i przestał ją całowac.
-Nie będziemy już tak robić-Dorota stanowczym głosem oznajmiła swoją decyzje
Piotrek mocno się zmartwił nie podejrzewał że tak się to wszystko skonczy.Brutalnie i stanowczo konczył się jego sen, piękny sen.Wiesiek wszystko słyszał i musiał coś zrobić.Otworzył gwałtownie drzwi.Dorota i Piotrek mocno zaskoczeni i wystraszeni odwrócili głowy w kierunku drzwi.Zobaczyli Wieska a ich wzrok zatrzymał się na jego obnażonym członku.Wystawał prosto z rozporka w pełnej okazałosi, stojący dumnie w kierunku dwoja jego najbliżych osób w życiu.
-Co robicie?-zapytał
-Leżymy sobie i oglądamy telewizje to raczej ja Cię mogę zapytac co robisz-Dośc szybko Dorota otrząsnęła się z tej dziwnej sytuacji....

Iwan83

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1160 słów i 6689 znaków.

3 komentarze

 
  • nienasycona

    Jest nieźle,  lecz pamiętaj w liczbie pojedynczej mamy nosówkę w wygłosie- pracĘ, telewizjĘ itp. Zaimki w tekście pisz małą literą. Palmer i Merlin powinni się niepokoić,  co będzie,  gdy zbliżysz się do ich wieku:)

    11 cze 2015

  • Iwan83

    Jakiego wieku?.Jestes nauczycielką języka polskiego?

    11 cze 2015

  • nienasycona

    @Iwan83 , gdy będziesz starszy:) Byłam nauczycielką

    11 cze 2015

  • Iwan83

    Byłam czyli nie jestes już.Starszy?czyli musze miec 40 tke

    11 cze 2015

  • Marecki

    Czytając to zacząłem się zastanawiać w ilu polskich domach dzieją się takie rzeczy ,które są skrzętnie ukrywane :)   Takie powiedzenia jak np. "wszystko zostaje w rodzinie" albo "co to za rodzina gdy brat siostry nie wyd*yma" nie wzięły się z kosmosu :) Ciekawe czy Wiesiek dowie się w końcu kto jest tak naprawdę ojcem tego dziecka :D

    10 cze 2015

  • hillow

    doobre :)

    10 cze 2015

  • Iwan83

    Dziękuje

    11 cze 2015