Wyuzdane małżeństwo - część 3

Po kilku chwilach razem we trójkę znaleźli się w mieszkaniu małżeństwa.  
-Napijesz się czegoś skarbie? Może coś mocniejszego? - zapytał Tomek młodą dziewczynę zdejmując buty w przedpokoju.  
-Chętnie się napiję. Rozpieszczacie mnie, kasa alkohol....-Nie zdążyła dokończyć zdania gdy Justyna dodała:
-I wielka rozkosz kochanie. Jak masz na imię ? - wchodzili do salonu w którym uwagę przykuwały wielka, czerwona, skórzana kanapa, mały szklany stoliczek i 40 calowe TV na ścianie. Nowoczesny wystrój mieszkania świadczył o majętności gospodarzy.  
-Natalia - odpowiedziała z uśmiechem nastolatka siadając na sofie.  
-Ja jestem Justyna a mój mąż Tomek. Myślę że Ci się u nas spodoba. - usiadła przy nowej "koleżance" gdy właśnie wchodził mąż z trzema szklaneczkami whisky z colą.  
-Proszę moje drogie panie -postawił drinki na stoliku i przysiadł się u drugiego boku Natalii.  
-To za dzisiejszą noc, aby fantazje się spełniały - wznieśli toast i opróżnili szybko zawartość szklaneczek.  
-To ja was kochani zostawię samych, możecie spokojnie zaczynać beze mnie, wezmę szybki prysznic i mam nadzieję spotkam już was w sypialni. - Justyna puściła na koniec oczko i zniknęła za drzwiami łazienki. Tomek objął ramieniem nastolatkę i szepnął do ucha:
-Mam nadzieję, że jesteś niegrzeczną dziewczynką i masz już jakieś doświadczenie... -zmierzał palcami dłoni po gładkim udzie Natalii pod spódniczkę. Przesunął dwoma palcami po bawełnianych majteczkach czując jej podniecenie. Westchnęła tylko słodko i się uśmiechnęła.  
-A wiesz co robię z niegrzecznymi dziewczynkami? - spytał retorycznie i zbliżył swoje usta do jej malutkich jasno-czerwonych warg. Całowali się namiętnie, kosztując swoich języków. Tomek zataczał kółeczka dwoma palcami na łechtaczce, z dłonią pod spódniczką. Atmosfera seksu zaczęła narastać, mała pomrukiwała robiła się coraz bardziej wilgotna, rozpalona i czerwona na twarzy. Tomek oderwał się od jej ust i momentalnie znalazł się na podłodze między jej zgrabnymi nóżkami. Patrzył z dołu w jej szare oczka przeświecające się za szkłami okularów. Widział w nich pożądanie. Jego dłonie chwilę rozkoszowały się dotykiem czarnych zakolanówek aby po chwili znaleźć się pod cienkim materiałem majteczek, które powoli ściągnął na kostki dziewczyny. Uśmiechnął się i zatopił głowę między jej gorącymi udami. Oblizywał, przysysał i wykonywał wiele innych ruchów językiem, o których niektórzy nawet nie wiedzą, dając wielką rozkosz Natalce. Postękiwała cicho i zaciskała malutkie dłonie na brzegu kanapy. Czuł idealnie jej smak, zapach i wielkie podniecenie. Spijał soczki i drażnił językiem łechtaczkę co chwila wwiercając się między malutkie różowe wargi. Znał się na miłości francuskiej tak samo dobrze jak jego żona która potrafiła doprowadzić mężczyznę do furii. Zresztą nie tylko mężczyznę. Mała postękiwała czując jak odpływa, na ciele zawładnęła gęsia skórka, a mięśnie drżały pod napływem rozkoszy. Ostatni, głośny jęk wydarty z małych, otwartych usteczek przerwał tę chwilę uniesienia. Tomek śmiał się widząc rumieńce na twarzy nastolatki, podniósł się i włożył silne dłonie pod jej pupę. Uniósł ją i zaniósł do sypialni. Tam dalej rozpakowywał swoją zabawkę, ściągając jej bluzeczkę i spódniczkę.W lekkim świetle sufitowych halogenów podziwiał młodziutkie, jędrne ciałko Natalii, która była "ubrana" w zakolanówki i tenisówki, a na nosku miała okulary w dużej czarnej oprawce. Poniżej zadartego noska widniał niegrzeczny i zarazem słodki uśmieszek. Tomek ułożył ją na wznak rozchylając szeroko uda i pieścił jej całe ciało. Całował po gładkich udach, wygolonym wzgórku, płaskim brzuszku, skończywszy na malutkich spiczastych cycuszkach, na których rysował się róż sterczących suteczek. Natalia jedynie co mogła zrobić to chichotać co raz i wzdychać z podniecenia. Widział jej pięknie rozchyloną małą cipeczkę, która lśniła po szybkim lizaniu. Czekała na dalszą część programu dzisiejszej, letniej nocy. Tomek rozpinał szybko guziki swojej koszuli klęcząc między udami nastolatki. Przypatrywała się męskiemu ciału. Zrzucił z siebie koszulę i rozpinał sprzączkę paska. Natalia mu w tym pomagała ciągnąc za brązowy skórzany pas. Po kilku sekundach znalazł się on w ręku Tomka, a paluszki małej ciągnęły zamek rozporka w dół.  
-A kontynuując temat niegrzecznej dziewczynki to chyba komuś należy się kara? - mówił napinając w rękach swój pas z uśmiechem.  
-Chyba rzeczywiście zasłużyłam na lanie. - odpowiedziała wyciągając w jego stronę język. On jednym ruchem przewrócił ją na brzuch. Przyłożył skórzany pas i machnął dłonią wymierzając karę.
-Ahh.... ałaa! - krzyknęła, a po sekundzie zrobił się czerwony ślad na gołym pośladku.  
-Będziesz grzeczna czy nie? - krzyknął na nią lekko i wymierzył strzał w drugi pośladek.  
-Ałaa! Nie będę. -wysyczała lekko z bólu.  
-A pokaż mi co robią niegrzeczne dziewczynki! - długo nie musiał czekać, Nati szybko przewróciła się na wielkim łóżku i na czworaka dorwała się do jego męskości. Opuściła niżej spodnie, zsunęła wypchane bokserki i złapała kawał mięsa w dłoń. Wiedziała co robić mimo swojego wieku i łapczywie wzięła go do buzi. Poczuła jego śliską bardzo powoli twardniejącą męskość. Ssała i lizała języczkiem jak tylko potrafiła po lśniącej purpurowej żołędzi. Małą rączką masowała go szybko stawiając do pionu. Tomek tylko z błogością wzdychał i gładził jej blond włosy. Słychać było kroki stukających szpilek o podłogę. W tym momencie do sypialni małżeństwa weszła półnaga Justyna. Tomek obrócił się i obejrzał ją od dołu do góry marszcząc czoło. Na stopach miała te same szpilki, którymi kusiła na spacerze, powyżej ich ciągnęły się długie zgrabne nogi, cienka szczelinka między udami i czarna prześwitująca halka, która więcej odkrywała niż zakrywała.  
-Widzę od Natalki wręcz można się uczyć. - powiedziała siadając na łóżku przy nastolatce, która obciągała jak zawodowa aktorka porno. - Kobietki też tak umiesz zadowalać? - zapytała się gładząc dłońmi jej gładkie plecki i czerwoną od paska pupę. Mała tylko pokiwała głową i stęknęła co miało oznaczać potwierdzenie i dalej rytmicznie i z pełną gracją zadowalała męża Justyny wypinając się na czworaka. Jej okulary prawie spadały z zadartego noska, tak szybko chowała penisa w usteczkach. Tomek nadawał tępo, trzymając dłonie na jej głowie i wpatrywał się w Justynę. Ta natomiast uklękła za dupką nastolatki i pochylona lizała różowe wargi. Co chwila zahaczała swoim języczkiem o jej drugą dziurkę masując dłońmi pośladki. Nati czuła te pieszczoty i pomrukiwała trzymając głęboko w buzi sterczącego kutasa. Śliniła go niesamowicie i co jakiś czas obijała brodą o ogolone jądra. To niewyobrażalne, że cała jego długość mieściła się w jej ustach, a raczej w gardle. Po chwili takiej francuskiej zabawy Tomek zabrał kutasa z ust małej.  
-Czekaj czekaj bo odgryziesz. -zaśmiał się popychając ją na łóżko. - Połóż się na pleckach to nagrodzimy złą dziewczynkę za złe zachowanie. - Rozchylił jej szeroko nogi i przyłożył sztywnego penisa do cipeczki. Justyna pochyliła się nad głową nastolatki i zaczęła ją całować. Tomek patrzył na ten namiętny lesbijski pocałunek i masował sporym kutasem wejście do młodziutkiej, ciasnej cipki. Rozprowadzał wydzielinę i duże ilości śliny po mięciutkich wargach. Justyna oderwała usta do małej i w tym momencie wykonał jeden mocny ruch biodrami wpychając głęboko w cipkę sztywnego penisa. Z otwartych ust Natalii wyrwał się głośny jęk, który zamienił się w regularne sapanie i postękiwanie. Mężczyzna szybko pracował biodrami, stanowczo i rytmicznie robił posuwisto-zwrotne ruchy. Czuł idealnie, jak młoda cipka zaciska się na nim mocno, gładka, śliska, mokra i niezwykle gorąca. Taka może być tylko szesnastolatka. Pieprzył ją na łóżku, a Justyna wchodziła okrakiem na jej śliczną buzię. Usiadła cipką prawie na jej twarzy i ocierała wilgotne, pełne wargi o jej usteczka. Mała wiedziała co robić i wysunęła zwinny języczek oblizując pachnącą szparkę 26latki. Czuła jej smak i ciepło wypływające z wnętrza. Teraz już słychać było przyspieszone oddechy całej trójki. Justyna siedząc na przeciw Tomka, który posuwał Natalkę masowała się po cyckach uśmiechając się do niego. Jej zwiewna przezroczysta haleczka ocierała opalone ciało. Brązowe, duże sutki przeświecały się przez delikatny materiał. Tomek podziwiał ten cud natury trzymając mocno za rozpalone uda nastolatki. Dodawało to mu sił, przez co pełne jądra obijały się z większą częstotliwością o półdupki Natalki. Jej nóżki okraszone słodkimi zakolanówkami i tenisówkami trzymał na silnych ramionach. Dyszał głośno a kropla potu spływała po czole. Justyna czując rozkosz jaką sprawiała mała swoim zwinnym języczkiem, kręciła biodrami na boki ocierając cipką o jej usta i nosek. Malutkie spiczaste cycuszki Natalki falowały w rytm szybkich pchnięć Tomka. Nati jęczała coraz głośniej, nie mogła się skupić na lizaniu cipki, jej ciało drżało, a wszystkie mięśnie się zaciskały. Tomek czuł to na swoim kutasie gdy ciasna pochwa pulsowała łechtając jego ego. Uwielbiał doprowadzać płeć przeciwną w każdym wieku do orgazmu. A to był już drugi, który dziś zafundował szesnastolatce. Po tym przeżyciu Justyna zeszła z buzi Natalki i położyła się wygodnie obok. Tomek dał wskazówkę i dziewczyny leżały już w pozycji 69. Pieściły się wzajemnie po mokrych, różowych cipkach, natomiast kutas Tomka właśnie wciskał się z wielkim trudem w odbyt nastolatki. Splunął dużą ilością śliny między jędrne pośladki pakował tam swojego sztywnego do granic penisa. Mała jęczała głośno czując ból, jednak jej się to podobało dając tym samym oznakę że robiła to niejednokrotnie. Sztywna pałka weszła do końca po same jądra i zaczęła szaleńczą jazdę w ciasnej i gorącej dupce. Wielkie łapy Tomka zaciskały się na małych pośladkach i biodrach idealnie się wpasowując, a jego biodra poruszały się w szaleńczym tempie. Mała jęczała próbując lizać szparkę Justyny, która leżała pod nią i zataczała kółeczka po łechtaczce Natalki. Obie czuły smak i zapach cipki, natomiast Tomek ostatkami sił pieprzył czerwony od ściskania i klapsów tyłeczek. Wyszedł szybko w pewnym momencie głośno sapiąc dając znak że kończy. Obie laseczki podniosły się i klęknęły obok siebie na łóżku. W tym samym momencie wystrzeliła pierwsza porcja białej spermy trafiając na okulary, nos i czoło Nati. Następne tylko zwieńczały to dzieło oblewając ciepłym nasieniem resztę słodkiej buźki. Po ostatnim wytrysku włożył go w otwarte usta żony, które zaciskając się zebrały resztki lepkiego płynu. Obie panie klęczały na łóżku uśmiechając się i dotykając po ciele.
-No teraz soczysty buziak kochane. - zaproponował Tomek obijając miękkim kutasem policzki Justyny. Po tych słowach zbliżyły swoje wargi do siebie i zaczęły się namiętnie lizać. Ich języczki spotykały się i wirowały obok siebie. Justyna oderwała wargi od ust nastolatki i wyciągniętym języczkiem zbierała ściekające nasienie z jej policzków noska i brody. Zebrała dużą ilość mieszając razem ze swoją ślinką i ustawiła głowę nad twarzą Natalki. Otworzyła czerwone usta, z których wypłynęła ta przepyszna mieszanka wprost do buzi nastolatki. Gdy ostatnią nitkę ślinki zerwały paluszkiem, mała zrobiła to samo przelewając ten nektar dla Justyny. Gospodyni przełknęła wszystko ze smakiem, po czym się oblizała. Tomek z wielką pasją to wszystko obserwował nagrywając tę scenę telefonem.  
-Mhh jak w prawdziwym porno.. - dodał wyłączając nagrywanie.  
-Nawet lepiej, mamy niepełnoletnią aktoreczkę - uśmiechnęła się po tych słowach Justyna. Nati niezwykle podjarana wyuzdanym seksem z jeszcze bardziej wyuzdanym małżeństwem uśmiechała się słodko. Od tego też była.  
-Chodź skarbie zaprowadzę cię do łazienki, umyjesz buźkę. - Justyna podała dłoń nastolatce pomagając zejść z łóżka. Tomek walną się wygodnie w pościel i leżał gapiąc się w sufit, gdy dwie laseczki znikały w ciemnym korytarzu mieszkania....  

...............................................................................................
PS Przepraszam że tak długo, ale nie miałem czasu i dawno tu nie zaglądałem. Mam nadzieję że się spodobało bo teraz mam więcej czasu na pisanie :) Pozdrawiam cichySamotnik

cichySamotnik

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 2354 słów i 13086 znaków.

2 komentarze

 
  • sunia

    super doszlam juz w polowie opowiadania  :boobs:

    31 lip 2014

  • Palmer

    Można się podniecić, oj można :jupi:

    15 lip 2014